Jeszcze 4 dni i koncze I faze South Beach tak więc pomyślałam ze jest to dobry moment zeby opowiedziec Wam co w tym czasie jem.
Wbrew pozorom nawet I faza daje duze pole możliwosci i można z kilku skladników skomponowac cos pysznego
ŚNIADANIE:
najczęsciej były to frittaty lub różne rodzaje omletów i wrapów
Frittata:
- 4 jajka
- cienki szczypiorek
- wędlina z kurczaka
- kilka łyżek jogurtu naturalnego
- cukinia
- sól, pieprz do smaku
Jajka ubijamy z jogurtem naturalnym i przyprawami, dodajemy pokrojony drobno szczypiorek i pokrojonego w kostke kurczaka, przelewamy mieszanke na forme do pieczenia babeczek, na kazda 'babeczke' kladziemy plasterek cukinii. Pieczemy okolo 15-20min aż frittaty urosnał.
(lekko zmodyfikowany przepis z makecookingeasier.pl inny fantastyczny przepis i równie pyszny znajdziecie TU - frittata ze szpinakiem)
Wrap:
zdecydowanie moje ulubione śniadanie jak i kolacja albo lunch
- jedno jajko
- sałata
- ogórek
- pomidor
- wędlina kurczakowa
Roztrzepane jajko wylewamy na patelnie i smażymy tak aby powstał nam cieniutki placuszek. Tak gotowy niby omlet kładziemy na folie do pieczenia (dzięki niej omlet łatwiej sie zwinie). Na omlet kladziemy wędline i warzywa, folie zawijamy z obu stron tak aby powstal nam wrap.
(zdjecie zapozyczone z bliżej nieznanej strony internetowej)
Przepisów na omlety juz Wam chyba pisać nie będe bo sie zanudzicie
OBIAD:
Obiady to w dużej mierze moj ulubiony pan kurczak
Zapiekanka:
- puszka czerwonej fasoli
- 2 kolorowe papryki
- jedna cebula
- 2 piersi z kurczaka
- mrożone brokuły
- 2 jajka
Sos:
- jogurt naturalny
- czosnek
- ogórek konserwowy
Brokuły gotujemy na pół twardo i układamy na dnie naczynia żaroodpornego, podsmażamy pokrojone w kostke piersi z kurczaka i układamy na brokuły, następnie czerwona fasole, pokrojona w kostke papryke i cebule, całosc zalewamy rozbełtanymi jajkami.
Do upieczonej zapiekanki dodajemy sos z kilku łyżek jogurtu, wycisnietych dwóch ząbków czosnku i drobno pokrojonych ogórków. PYCHOTA !
(zdjecie zapozyczone ze strony we-dwoje.pl)
Inne moje obiady to zazwyczaj pierś z kurczaka ze szparagami, fasolą szparagową, zielonym pesto, jajkiem sadzonym i np z czerwoną soczewicą, często też zamiast kurczaka wybieram łososia. Uwielbiam tez świeża sałate z ogórkiem, podsmażanym kurczakiem z niewielka iloscia sosu czosnkowego domowej roboty.
Możecie tez zrobic fasolke po bretonsku w wersji zdrowszej uzywajac swiezych pomidorow piersi z kurczka i bialej fasoli jest naprawde pycha !
Przekąską dla mnie sa zazwyczaj orzechy, nie podjadam i nie okłamuje samej siebie jedząc zabronione produkty Kolacje to dla mnie powtórka z rozryki ze sniadania Do tego nie moge sie powstrzymac od picia kawy i wypijam średnio 2-3 na dzien.
Mam nadzieje ze nie rozpisałam sie za bardzo i że choć troszke Was zainspirowałam
SMACZNEGO !
Mafor
9 stycznia 2014, 23:05Ta zapiekanka musi być pyszna
fokaloka
9 stycznia 2014, 21:51Czekam na podsumowanie 1 fazy :)
Rakietka
9 stycznia 2014, 21:31Smacznie ;)
wiolka20.9
9 stycznia 2014, 20:59Chyba zrobię zapiekankę:)
spelnioneMarzenie
9 stycznia 2014, 19:33pyszniutkie wszystko :))
Paulinawp
9 stycznia 2014, 18:39Mniam :d nie chciało by mi się tyle spędzać czasu w kuchni :d ale... mniam !
gruszkin
9 stycznia 2014, 17:48Pisz tak jeszcze i więcej. Podoba mi się zapiekanka
Gosia8D
9 stycznia 2014, 17:09wszystko brzmi bardzo smakowicie =)
swistalia
9 stycznia 2014, 16:46Zapamiętam sobie ten wpis, przyda się, jak już się zbiorę do mojej I fazy ;)