Obudziłem się wcześnie- koło 6,30. Wstałem i wziąłem się za powtarzanie materiałów do rozmowy kwalifikacyjnej. O 9,50 wsiadłem w autobus i pojechałem na miejsce. Byłem 0,5 h wcześniej tak na wszelki wypadek. Rozmowa przebiegła z mojej perspektywy całkiem dobrze, pozostaje czekać do tygodnia czasu na werdykt - nie wiem co tam im w głowie siedzi. Tak więc do tygodnia czasu albo oblewamy nową robotę albo deprecha i dalsze szukanie ;p
Wróciłem do domu, zjadłem co nieco i pobiegłem odstresować się na trening. Pomimo okropnej duchoty jaka zapanowała za sprawą przelotnych deszczów i wysokiej temperatury trening wypadł całkiem dobrze. Dzisiaj przycisnąłem klatkę i ramiona :
- 60 pompek z nogami na obniżeniu
- 70 pompek z nogami na podwyższeniu
- 30 pompek "łuczniczych"
- 28 pompek stojąc na rękach
- 50 podciągnięć szerokim nachwytem
- 48 podciągnięć bardzo szerokim nachwytem z podparciem nóg
- 48 wzniosów nóg
- 20 pompek na palcach
Do tego dochodzi trening w staniu na rękach bez podparcia które wychodzą mi coraz lepiej :)
Wieczorem spotkałem się z dziewczyną i skoczyliśmy razem na kolację na grilla. Mam w pobliżu taki fajny lokal z wielkim paleniskiem do grillowania gdzie za niewielkie pieniądze robią cuda na grillu. Tak więc wzięliśmy sobie wielką porcję pysznej grillowanej piersi z kurczaka i zjedliśmy na pół :D
iw-nowa
16 września 2015, 16:27Życzę powodzenia - z tą nową pracą. I podziwiam motywację do ćwiczeń. Ja znów się wciągam, ale pompki zawsze mi dość kiepsko wychodziły. :) pozdrowienia
JustSmile87
16 września 2015, 13:47Nie ma co popadać w deprechę z powodu nie dostanej pracy. Ja zazwyczaj proszę o feedback (informację zwrotne),by opisali co mogę umocnić,co było ie tak,czy potrzebuje więcej kwalifikacji itp.by pomóc sobie dostać pracę. pozdro.
Sadpotato
16 września 2015, 15:22No zobaczymy jak to będzie;p
czarne_72
16 września 2015, 13:05nie ma to jak dobry trening a potem dobre jedzonko ;)
e1272
16 września 2015, 11:44Wstyd mi, bo pozwolilam pracy mna zawladnac, a tu taki trening. Dzisiaj się nie dam ;) Trzymam kciuki, zeby CI się udalo z pracą :)
pitroczna
16 września 2015, 10:34tez ostatnio wcinam kurczaka - jak mieso jest dobrej jakosci to pyyyycha :)
Sadpotato
16 września 2015, 15:20Ja dnia bez kurczaka dawno nie miałem :D
agulinek23
16 września 2015, 10:18Trzymam kciuki za pomyślność rozmowy :) ale myślę że bez moich kciuków będzie dobrze !! :) i jak zwykle ogromny szacun za trening !!! WOW :)
Sadpotato
16 września 2015, 15:20Trzymaj bo jak nie dostane, to wiem do kogo ewentualne pretensje mieć, że za słabo trzymał;p
Saraquiel
15 września 2015, 23:58W ciągu tygodnia będzie oblewanie nowej pracy, albo trening. Żadnej deprechy! Nie pozwolimy Ci :P Po przeczytaniu listy twoich ćwiczeń rozbolały mnie ręce ;P
Sadpotato
16 września 2015, 15:20Oblewanie nowej pracy nie wyklucza treningu ;p
doloress1988
15 września 2015, 23:51Dzień pełen wrażeń :) pozytywny
Sadpotato
16 września 2015, 10:25Czy do końca pozytywny to się dopiero okaże jak przyjdzie odpowiedź :D
doloress1988
16 września 2015, 14:55odpowiedź pozytywna ;) pozytywni ludzie otrzymują same pozytywne odpowiedzi ;)
polishpsycho32
15 września 2015, 23:11no to takie danie z grilla jak najbardziej na dietke..
madzix21
15 września 2015, 22:50Kurczak z rusztu coś pysznego :D