Dzisiejszy dzień - wizyta u znajomych (nareszcie bo już trochę zaczynałam warjować w domu :)) no i ciasto... zjedzone... ale nie jadłam w zamian kolacji także uznaje to za sukces :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MartwaZagadka
7 lutego 2018, 08:05Hejka, i jak idzie kochana????