Kurcze nie mam ostatnio czasu biegać, pogoda nie zachęca, w pracy nawał. Po powrocie z pracy szybki, nie zawsze zdrowy obiad i wreszcie czas dla Kubusia.
Jakos latem szybciej się mobilizuję. Ale dam radę , w koncu to tylko kilka kilogramów :-)))))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sabrina73
22 stycznia 2012, 22:03Radzę jedną rzecz przygotuj sobie zawsze dzień wcześniej coś mało kalorycznego co mogłabyś zjeść zaraz po przyjściu z pracy np. sałatę z sosem