Cześć wszystkim! :)
W środę jak wiecie byłam u lekarza.
Badanie połówkowe - wszystko ok.
Niestety Dzieć był mega uparty,
układał się na milion sposobów i to zawsze z ułożonymi nóżkami tak, że nic nie było widać.
Więc nie pozostało nic innego jak czekać kolejne 4 tygodnie z nadzieją na to, że ujrzymy siusiaka :)
Co do moich 'dziwnych' wyników po glukozie to nie są one dziwne.
Podobno to normalne.
Ale to nie zmienia faktu, że cudem mieszczę się w normach.
Tak więc badanie będzie powtarzane jeszcze raz.
Ale te picie glukozy nie jest takie straszne jak wszyscy mówią więc sobie poradzimy :)
Muszę się pochwalić, że dziś jestem już o krok (a nawet pięć!) bliżej sesji :D
Zaliczyłam najważniejsze i najtrudniejsze kolokwium!
Po zaliczeniu tego koła wiem, że sesja to będzie pikuś.
Nie wiem czy teraz sobie wziąć rok dziekanki czy poczekać, dokończyć ten semestr (pod koniec niego urodzić) i wziąć od października sobie rok wolnego.
Wiadomość tygodnia - ważę już 50 kg!
5 kg na plusie...
A tak na prawdę chyba dopiero teraz zacznę tyć.
Dokładnie zważę się jutro na mojej wadze, na czczo, bo od początku ciąży tak się ważę i też na tym będę opierać się podliczając rosnące kilogramy.
puszek.
18 stycznia 2014, 16:06no to gratulacje zdania ;) teraz z gorki bedzie ;) a co do USG to na siusiaka sie uparlas hehe ;) niezle
malutka1812
18 stycznia 2014, 10:33To przed ostatnie zdjęcie jest prze słodkie :) gratuluje maleństwa cieszę się że wszystko ok :) Moja Julka też dopiero na 10 dni przed planowanym porodem ujawniła płeć :D
Kamila914
18 stycznia 2014, 06:47Jakbyś dokończyła ten rok, a od października wzięła dziekankę to byłoby fajnie :) Ciekawe czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka, jak już będziesz wiedzieć to musisz się pochwalić :)
cambiolavita
18 stycznia 2014, 00:17Po przytyciu 5kg wazysz 50? Och, zazdroszcze :) I gratuluje blogoslawionego stanu! oraz zycze pomyslnego rozwiazania!
kompulsiarz
17 stycznia 2014, 22:16no widzisz, wiedziałam że będzie wszystko ok :) powtórzysz badania i wyjdą pewnie jeszcze lepsze ;)
virginia87
17 stycznia 2014, 21:37jak nie chcesz tyć to proponuję dietę dla daibetyków :) nawet jeśli ten cukier Ci w normie wyjdzie po drugim badaniu. ja dzieki tej diecie nie przytyłam nic w ostatnim trymestrze tylko wody złapałam ze 3 kg ale to zaraz spadło po porodzie :)
cancri
17 stycznia 2014, 21:27Siusiakow Ci sie zachcialo, no wiesz co :P
kamm95
17 stycznia 2014, 20:32Gratuluję zaliczenia! :) Cuudne bobaski :)
spelnioneMarzenie
17 stycznia 2014, 20:01dzieki kochana :) fajne bobaski ;-)
anastazja2812
17 stycznia 2014, 19:29chłopiec czy dziewczynka - nie ma znaczenia, grunt aby dziecko było zdrowe. Fajnie jakby udało Ci się dokończyć ten rok i wtedy od października wziąć dziekankę. Chyba łatwiej wtedy wbić się na nowo w tryb studiowania.
Surce77
17 stycznia 2014, 18:02Najważniejsze, że z dzidziusiem wszystko w porządku! Cudne zdjęcia maluszków. ;)
Natalka812
17 stycznia 2014, 16:31Kochana życzę Ci dużo zdrowia i siusiaka u dziecka :D Hah :D
Milosniczka
17 stycznia 2014, 16:12może następnym razem nie będzie aż taki uparty :) Wszystkiego dobrego!
madzik3009
17 stycznia 2014, 15:54W takim razie zycze Ci bys za 4 tyg zobaczyla siusiaka:Dtak jak ja razy dwa ujrzalam:D
fijka89
17 stycznia 2014, 15:46Mi się nie spóźnia okres, dopiero w czwartek mam dostać. A mój facet po prostu nie chce żebym potem przez całe życie ważyła 20 lub 30 kg więcej. To że jak urodzę będę grubsza to nie jest dla niego problem. A poza tym ja tez nie chcę ważyć po ciąży za dużo więcej.
gosia2306
17 stycznia 2014, 15:19Życzę aby spełniły się twoje marzenia o synku, choć najważniejsze aby dzidzia się zdrowo rozwijała.
ninum
17 stycznia 2014, 14:47Słodkie obrazki! :) trzymam kciuki za chłopca!
sr.lalita
17 stycznia 2014, 14:19Dziękuję za zaproszenie i miło Cię poznać :-). Gratuluję ciąży i życzę dziecku siusiaka :-)
Ptysia1602
17 stycznia 2014, 13:55uparta istotka :) gratuluje zdania kolokwium :)
montignaczka
17 stycznia 2014, 13:55super Kochana! Bardzo dobra wiadomość :D dbajcie o siebie