Juz pozno, wiec przechodze do konkretow :)
Sniadanie: 2 mleczne bułeczki z przepisu http://lajtowegotowanie.blogspot.com/2013/04/mlecz... . Ja robiłam z podwojnej porcji, wiec wyszlo mi 5 serduszek. Dla mnie 2 i 3 dla meza :)
Obiad zupa: flaczki z boczniakow - baza z zurku, tylko zamiast maslanki byla woda i 1/2 kostki. Reszta bez zmian. Zabielilam 1 lyzka mleka 0,5%. Boczniaki pokroilam w paski i gotowalam do miekkosci. Pod koniec zabielilam i doprawilam pieprzem i ociupinka vegety. Dodalam tez piers pokrojona w paseczki.
Obiad II danie: losos + frytki z selera (zdeka spalone) + surowka coleslaw
Łosos myjemy, posypujemy pieprzem cytrynowym i smarujemy lyzeczka musztardy. Pakujemy do rekawa i do lodowki na ok. 1h. Po czym pieczemy w piekarniku ok. 30 min. w temp. 175st. w termoobiegu. Surowka wybaczice z Biedronki -brak czasu na przygotowanie. Frytki z selera z przepisu http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/2011/10/fr.... Zrobilam z polowy duzego selera, ale mi sie spalily :)
Kolacja: serek wiejski z warzywami
Deser na jutro: sernik z przepisu http://forum.dietaproteinowa.tv/viewtopic.php?f=75... . Jakos 2 lata temu robilam ten sernik i mi opadl. Ale poczytalam sobie forum i zrobilam wg wskazowek. A wiec ja swoj zrobilam tak. 2 sery klinek chude z Lidla po 250g, ser ricotta z Lidla, 1 Tuti 0%, 7 jajek, 1 szklanka Erythritolu i kilka kropel olejku waniliowego. Białka + odrobina osli ubilam na gesta, szytwna piane. Ser, zołtka, cukier + olejek zmiksowalam z blenderze na gladka mase. Pozniej przelozylam mase serowa do duzej miski i wymieszlam najpier w polowa piany i dodalam reszte. Pieklam sernik w tem. 100 st. w termoobiegu przez 1,20h, a pozniej przez 20 min w 125st w termoobiegu do zrumienienia. Po upieczeniu przez 10 min nie otwieralam piekarnika, kolejne 10 minut uchylilam piekarnik i studzilam sernik, po czym wyciagnelam go na kratke z blaszki. Z papierem ulozylam go na kratce w celu odparowania. Z podanych proporcji wyszly mi dwie blaszki sernika: 20x20 oraz 23x18 o wysokosci ok. 4cm. Lekko mi sernik siadl, ale nie tyle co ostatnio.
Martine88
18 stycznia 2015, 11:13Super pomysly na cos słodkiego :) dzis wyprobuje te mleczne bułeczki bo z sernikiem to trochę zabawy i ten cukier do niego chyba tylko w internecie mozna kupić? U mnie 10 dzien SB, ale zazdroszczę Ci że jestes juz na II fazie! ;)
Ryjek1979
17 stycznia 2015, 10:15mialam nagrzany po chipsach miesnych :)