witam znowu ;D
Mimo tego,że dzisiaj jest poniedziałek to jestem tak naładowana energią i nastawiona optymistycznie i dobrze mi z tym,postaram się jak najdłużej tak :D może to dlatego,że przeczytałam dobra ksiażkę,która dała mi do myślenia ;D
Dobra to dzisiaj zjadłam:
3 chrupkie pieczywa+szynka i ser 150 kalorii
herbata
jogurt+pół banana 200kalorii
paczka ryżu+parówka i troszke sałaty i pół jajka hmm 600kalorii?
nektarynka+3śliwki 150 kalorii?
zupa warzywna+2 kromki tostowego chleba 200 kalorii?
2 tosty 500 kalorii?
2 małe batony 250kalorii
pół grejfruta 50 kalorii?
1skrzydełko 200 kalorii?
Hm ok 2,5tys... trochę dużo,staram się jeść zdrowo i żęby było jak najwięcej witamin bo stawy mi trochę poszły przez brak witamin i narazie nie biegam,dam sobie jeszcze tydzien przerwy ,ale za to brzuszki codziennie po godzinie robie.
Kalorie niektóre licze na etykietyach,troche na necie i troche sama.
Zaraz godzina brzuszków ;D Pozdrawiam wszystkich i trzymam za was kciuki,nie poddawajcie się ! A jak nie możecie wytrzymać to jeden dzień przerwy i w ten dzień wszystko słodycze,owoce,wszystko co chcecie,ale na następny dzień znowu dieta,a po dwóch trzech głodówka ;D ja tak robię :D raz na miesiąć lub na 3tyg,żeby najeść się na maxa aż będzie Ci nie dobrze i Ci się odeche na kilka tygodni :D
Nie wiem czy to dobry sposób,ale ja tak robie :D żeby nie odbierać sobie tej przyjemnośći bo nie wytrzymasz długo na diecie ;D
Nie mogę się doczekać aż mi minie ból stawów i pójdę biegać tak z 10 km :D jeszcze tydz mam nadzieję :D Uwielbiam biegać,dlatego czasami pozwalam sobie więcej niz powinnam zjeść bo jak biegam to spalam kalorie,a terraz przerwa..ale bruszki bd robic
pozdrawiam i dobranocc :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.