Ostatnia dieta była super. Rewelacyjne efekty ... tylko w pewnym momencie zabrakło kasy. Po drodze trochę pewnych perypetii I dziś na wadze 86,1. Dzisiaj zaczynam dietę dr Ewy Dąbrowskiej inaczej nazywanej dietą owocowo-warzywną. Przygotowanie - od ponad tygodnia całkiem bez mięsa. Kiedyś byłam na tej diecie, ale wtedy byłam na diecie teraz chcę na stałe zmienić sposób odżywiania. Miałam wtedy rewelacyjne efekty. Odzyskałam dzięki niej zdrowie. Podchodziłam do tej diety od dłuższego czasu, ale jakoś trudno mi było znaleźć dobry czas, bo wyjazdy, bo trudny początek itp itd... Już zaplanowałam po świętach dietę, a tu przychodzi mi dodatkowa inspiracja od kobiety, którą spotkałam osobiście i która za pomocą diety Gersona wyleczyła się z nowotworu. Do diety Dąbrowskiej dołącze jeszcze lewatywy z kawy ( z diety Gersona), napewno w pierwszych trzech dniach, kiedy to człowiek czuje się bardzo źle, bo wszystkie toksyny z tkanek przechodzą do krwiobiegu. Taki zabieg pozwoli szybciej te toksyny usunąć.
Życzcie powodzenia.
Pulherina
9 kwietnia 2016, 10:36A ja słyszałam, że ta dieta jest niezdrowa i bardzo osłabia przez brak ważnych składników. Nie lepiej po prostu jeść mniej? U mnie działa. Idzie powoli, ale pierwsze efekty już widzę. A nie ryzykuję zdrowiem.
marcelka55
8 kwietnia 2016, 15:43Życzę powodzenia. Ja właśnie po 8 dniach zamierzam zakończyć tą dietę, nie jest dla mnie. Jeśli chodzi o zdrowe nawyki, to ta dieta akurat nie nauczy Cię tego, eliminuje bardzo dużo rzeczy, w tym warzyw, które mają potrzebne organizmowi wartości odżywcze. No ale post nie powinien Ci zaszkodzić.
angelisia69
8 kwietnia 2016, 14:39ta dieta to glownie z przyczyn zdrowotnych powinna byc stosowana a nie dla spadku wagi.ale lewatywy to juz przesada wg.mnie,ponoc nie sa za dobre i rozleniwiaja jelita,ale co czlowiek/artykul to inna opinia.Tak wiec powodzenia