Ostatnio się cały czas lenię. Od środy nic nie robię, a czas leci nieubłaganie! W środę impreza się mega udała, chętnie bym ją powtórzyła :-) niestety w czwartek w pracy nie było już tak miło, ale na szczęście za mną :D W piątek oddałam krew i do tej pory bolą mnie ręce. Zawsze przechodziło na drugi dzień, więc no dziwne! Pani powiedziała, że spada mi ciągle hematokryt, więc mam przyjść najprędzej za 5 miesięcy i zaleciła dietę bogatą w żelazo i kwas foliowy. A najlepsze jest to, że spożywam sporo produktów bogatych w żelazo, do tego w wit. C, więc nie wiem o co chodzi :-( W piątek zjadłam 3 rządki czekolady z bakaliami, tortellini z Lidla na obiad i bagietkę.
Wczoraj byłam w pracy, ale po zjadłam 3 kawałki Toblerone <3 a później koleżanka wyciągnęła mnie na piwo. Tak mi nudno ostatnio, bo M. pojechał na wakacje z kolegami (ja niestety nie mogłam). Nie wiem co ze sobą zrobić, nie mam na nic ochoty. Dlatego miło by było jak bym ruszyła dzisiaj tyłek i poszła biegać. Tylko pogoda jest zmienna... Byłam dziś z siostrą na sushi z okazji jej urodzin, które były na początku maja :D ale pychota! a potem poszłyśmy na McFlurry z oreo... Dlatego tym bardziej muszę spalić te kalorie! Ach muszę się w końcu ogarnąć!
Mam nadzieję, że u was jest lepiej i pogoda nie zniechęca do czegokolwiek ;-)
EDIT: zmusiłam się, ale tak ciężko zacząć jeszcze nigdy nie było!
(P.S. na początku coś zawieszał mi się iPod, zresztą standardowo -.- stąd ten początkowy czas :D biegłam cały czas tym samym tempem ;-))
Miłego dnia!
katinka75
19 maja 2014, 13:02na żelazo polecam koktajl z natki pietruszki :) ja 1 lipca idę znowu oddac krew :P
Anowela
19 maja 2014, 10:00Toblerone mój smak i słodycz z dzieciństwa *.* !
Nastel
18 maja 2014, 21:36Ale ciągle się u Cb coś dzieje i zazdroszczę Ci tego ;)) Idź biegaj, ja dzisiaj po i chwale się tym na prawo i lewo, hahah ;)) Pozdr :*
zombie98
18 maja 2014, 18:24Ja byłam na spacerze z dwie godziny ;) w weekendy mam wolne od ćwiczeń :D Od jutra znowu zapieprzam ;_;
fokaloka
18 maja 2014, 18:09Mnie pogoda zachęca jedynie do zostawania w łóżku. ;/
ruda.maruda
18 maja 2014, 18:15doskonale Cię rozumiem ;-)