Nie pisałam przez ostatnie dni, bo zwyczajnie nie miałam czasu. 😅 Spałam w ten weekend może jakieś 5 h łącznie, taki był zapieprz. Jestem wykończona, a póki co nie zanosi się na zmiany, ale to nic, nie poddaję się! Jedzenia było przez ten cały stres za mało, mimo że wpadła pizza (ale podzielona na dwa dni i trzy posiłki), o śnie nie wspominam... Ale i tak mam dobry humor, kolejną motywację i mimo, że dzisiaj pada deszcz i ledwo patrzę na oczy po 3 h snu, jest naprawdę okay. 😁
Menu z przedwczoraj:
Śniadanie: cała góra placków z jagodami i truskawkami
Przekąska: baton proteinowy
Obiad: pół pizzy
Kolacja: trochę truskawek z jogurtem
Menu z wczoraj:
Śniadanie: 1/4 pizzy
Przekąska: to samo (nie robiłam zdjęcia)
Obiad: puree i sałata (nic innego nie byłam w stanie wcisnąć, to talerzyk deserowy)
I nic więcej nie jadłam... Nawet nie byłam głodna, po prostu stres zrobił swoje. Za to nawet stojąc przy biurku (bo mam regulowane) trochę ćwiczyłam i skończyło się zakwasami. 😂
Na dniach ważenie, ciekawe, czy szklana pokaże wagę dwucyfrową... Ale to dopiero w czwartek. I tak trzymajcie kciuki. 😊
Naturalna! (Redaktor)
28 maja 2022, 06:42Gdzie kupiłaś to regulowane biurko?
R@swell
28 maja 2022, 08:15Na Amazonie. 😊
Naturalna! (Redaktor)
28 maja 2022, 13:28Szukałam na Amazon.pl, ale wyskakują mi jakieś ohydne platformy do postawienia na biurko. Mi chodzi zaś o taki regulowany stolik. Zamierzam sobie coś takiego w przyszłości albo kupić albo zrobić za pomocą zdolnych rąk mojego. Fajnie wiedzieć, że ktoś w ogóle tego używa. Mogłabyś podesłać link do tego biurka, żebym zobaczyla, jak to może wyglądać?
R@swell
28 maja 2022, 15:34Moje jest z niemieckiego Amazona i jest naprawdę spoko. 😊 Flexispot Hemera Electric... https://vitalia.pl/dp/B09P53W725?ref=ppx_pop_mob_ap_share