właśnie wczoraj ćwiczyłam......
Wczoraj pod wieczór 1 razy w życiu spróbowałam ewy Chodakowskiej ....... Było mega ciężko , wytrzymałam jakieś 10 min ... ale to mnie bardziej zmotywowało , dlatego , dziś wykonam więcej ... Ból nóg wczoraj był do nie wytrzymania , ale przypomniałam sobie ,trzeba dać radę . I dziś teraz , tak ten post jest po to bym się zmotywowała i zaraz biorę się do ćwiczeń . Chodakowska , jest dla mnie trochę nudna , ale ćwiczenia są świetne . Dlatego będę ćwiczyć , może z początku nie wytrzymuje dużo , ale mam nadzieje że z czasem , moja kondycja urośnie ,a ja będę bardziej wytrzymała .