Moja kochana kotka 
Adoptowana ze schroniska z 3-4 lata temu. Przyjazna dla wszystkich i straszny pieszczoch. Niestety dzisiaj wygląda na przygnębioną. Pewnie przez ten brak pogody, bo nie ma słońca, żeby móc się w nim wygrzewać
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Krummel
1 maja 2019, 15:41Śliczna kotka <3
aniloratka
1 maja 2019, 13:02jaka piekna :O rozplywam sie
Rosae_
1 maja 2019, 13:06<3
Angelofdeath
1 maja 2019, 02:02Podobna kropla w krople do mojego kota :) sliczna
nitka67
30 kwietnia 2019, 20:16Oby to nie byl kleszcz albo wirus...trzymaj reke na pulsie:)
Rosae_
30 kwietnia 2019, 21:06Kleszcze mogę chyba wykluczyć, bo kotka siedzi ciągle w mieszkaniu. Teraz już fika (jak to ma w zwyczaju wieczorami), więc chyba jej się polepszyło, ale oczywiście jak tylko zauważę jakieś niepokojące objawy, to zabiorę ją do weta :)
nitka67
30 kwietnia 2019, 22:20Moja tez niewychodzaca /osiatkowany balkon tylko ma/ a ostatnio jakies paskudztwo sie przyplatalo -poczatkowo maly zajad na pyszczku, potem coraz wieksza rana-pomimo zastrzykow...zmiana terapii i 3 tygodnie antybiotyku i sterydow. Na szczesvie juz jest dobrze, ale wet mnie nawet nowotworem postraszyl.....lepiej na zimne dmuchac i czasem przypanikowac niz cos zawalic. Kicialki sa suuper. Mam tez psa, ale kotek to sama slodycz:)
Rosae_
30 kwietnia 2019, 22:44O kurcze, współczuję :( Dobrze, że to jednak nie nowotwór. To niesprawiedliwe, że zwierzęta też mogą tak ciężko zachorować. Kiedy nie ma przy nim człowieka, to przecież same nie są w stanie sobie pomóc :( Kiedyś miałam psy, ale już odeszły na drugą stronę tęczowego mostu. W tej chwili mam tylko tę kotkę i nie wyobrażam sobie życia bez niej
Projekt_Beautiful
30 kwietnia 2019, 16:16Prześliczna! :)
Rosae_
30 kwietnia 2019, 16:42<3