Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co za okropny czas! Stres stres stres


Przez ostatnie dwa tygodnie to nic innego nie robilam tylko stresowalam się na maxa! Miałam tyle nauki, że nie wiem jak to wszystko ogarnelam.. 

Studiuję Biznes i Zarządzanie. W tym roku robię dwa kursy na raz i nie stety moje terminy prac pokrywają się z obu kursów. Do tego pracuję na pełny etat, robię 44 godziny tygodniowo. Nauki mam naprawdę dużo i czasami nie daję sobie rady...

A jak nie daję sobie rady to się stresuje.. a jak się stresuje to zaczynam jeść! I to jest najgorsze, że tak mnie to męczy. Bo ja nie jem normalnego jedzenia tylko zapycham się slodkosciami. I to mnie gubi. Jak się stresuje to mi się nie chce jeść nic normalnego tylko właśnie słodycze! 

Przez ostatnie dwa tygodnie nie spalam dobrze, nie jadlam dobrze.. Byalm zmęczona, płakałam często bo nie umialam się wyrobic że wszystkim.. 

Czasami to miałam ochotę się poddać i tyle.. 

  • Nattiaa

    Nattiaa

    24 listopada 2016, 14:55

    pozbieraj się do kupy i ruszaj po marzenia, sama widzisz że słodycze szczęścia nie daja tylko płacz! sałatka owocowa albo koktajl witaminowy na pewno poprawi Ci humor! walcz o siebie dziewczyno!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.