ok, dziś jest ten dzień. Dzisiaj wszystko się zmieni. Cały sposób jedzenia, myślenia i działania. Wczoraj stanęłam przed lustrem i pomyślałam, że czas najwyższy zminic swój wygląd. Nie mogę znieść tej myśli, że sobie pozwoliłam na to aby tak wyglądać.
Stałam tak i patrzyłam się na siebie i byłam zdegustowana tym co widzę. Przez tyle lat wmawialam sobie, że to wina tabletek antydepresynjych, albo napadów smutku, złości czy płaczu. Wiele razy mowilam sobie 'od jutra', 'od poniedziałku ' itp. I co? Polegałam na całej lini! Za każdym razem!
Takie głupie wmawianie sobie, że to że jestem gruba jest nie moja winą tylko czynników ' zewnętrznych ' było beznadziejne. Bo tak naprawdę to ja sama kontroluje to co robię, jem i myślę. Więc po co samej się oklamywać? Później i tak i tak przyjdzie chwilą świeżego myślenia i znowu będę się nienawidzić. No więc po co kłamać?
Tym razem to się wszystko zmieni. Tym razem nie jestem sama. Tym razem mam wsparcie...
Was!
Magga74
18 października 2016, 09:48Pozytywne myślenie , tak trzymaj :)
agamilka2
17 października 2016, 12:25Dokładnie tak, Kochana. Masz nas! Powodzenia!!!!!!!!!!! :)