robaczki2
kobieta, 37 lat
Legionowo
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dietuję
7 lutego 2014
Dziś nie ćwiczę, robię dzień
odpoczynku dla mięśni. Wczoraj było tylko 45 min.
Moja wczorajsza dieta: śniadanie 2
jajka na twardo + zielona
II śniadanie: bułka z serem
żółtym i masłem + kawa z mlekiem 0,5%
Przekąska banan
Obiad: 4 pulpety i sałatka
ogórkowa
Kolacja: kilka orzeszków ziemnych, serek wiejski + pokrzywa z miętą.
Nawet byłam syta…
Nie wiem czemu ale ok. 17-18 gdy jestem w domu łapie mnie niesamowita chęć
na jedzenie pomimo, że nie jestem głodna!
Fajnie, że
dziś weekend, ale znów mam tyle rzeczy do zrobienia, że będzie pracujący…
Dziś zjadłam na śniadanie 2 małe kanapki (chleb wieloziarnisty fit) z serem żółtym,
masłem ogórkiem korniszonem i odrobiną chili + zielona
II
śniadanie takie samo…
Przekąska pomarańcz + kawa z mlekiem 0,5%
Obiad: sałatka z korniszonem, serem, łososiem, sezamem polane
oliwą z ziołami i cytryną.
Kolacja jakaś w domu…
Skoro dziś nie ma ćwiczeń to sobie odpocznę,
zrobię sobie w domu SPA, bo doszły już do mnie moje kosmetyki ze zrób sobie
krem :)
MIPU91
8 lutego 2014, 01:30spa dobra rzecz
Kenzi
8 lutego 2014, 00:27Oo też chciałam zamówić z tej strony, ale jakoś nie mogę się zebrać;) A co do głodu, wydaje mi sie ze im dluzej stosuje sie zasade 5 regularnych posilkow dziennie, z czasem sam mija (ja tak mialam). Bo kiedys to zjadlam obiad i nie zdazylam pozmywac, a juz bylam glodna;)
rak1990
7 lutego 2014, 23:17Też tak mam, że koło 18 i później bym jadła i jadła :-/ miłego weekendu
Karampuk
7 lutego 2014, 17:45jasne odpoczywaj, czasem trzeba
Caandyy
7 lutego 2014, 10:32Też chybą dziś zrobię spa:) Bardzo mi brakuje czasu dla siebie