Wizyty w Lidlu (to mój najbliższy sklep) drażnią nerw odpowiedzialny za dosyć niezwykłe chcice. Brawa dla ich speców od marketingu! W piątek przy koszu z produktami firmy "Baufix" niespodziewanie odkryłam w sobie zniewalającą żądzę usunięcia zapleśniałej fugi uszczelniającej drzwi kabiny prysznicowej. W domu mój mąż na widok "Preparatu do usuwania silikonu" zarechotał:
- Tylko uważaj, żebyś sobie nie posmarowała nim biustu.
- Biust mamy to sama natura - ujęła się za mną córa.
- Taaaaaaaa - zaszydził mąż - i pewnie sądzisz w swej ujmującej niewinności, że z silikonem nie ma nic wspólnego.
- Niby co? - obie zastygłyśmy w pełnym politowania oczekiwaniu.
- Silikonowe foremki do muffinek, ot co! - mąż wypiął pierś triumfalnie. - Gdyby ich nie używała regularnie i zgodnie z przeznaczeniem, biust pewnie nadawałby się do operacyjnego powiększenia.
Mam wrażenie, że zostanie mi resztka "Preparatu do usuwania silikonu", gdy już pozbędę się zapleśniałej fugi. Drżyjcie foremki!
marzenkab1
19 marca 2013, 21:59Cześć do sylikonu polecam ci serdecznie https://vitalia.pl/MAJSTERKOWANIE-REMONTY-k106/Usuwanie-plesni-grzyba-k114/Pilmas-Zabojca-plesni-650ml-p421.html Kiedy tylko pojawią mi się w brodziku pierwsze plamki zaraz załatwiam je tym środkiem . Jest naprawdę syper. Tylko ma jedną wadę strasznie śmierdzi chlorem . Jak popsikasz to uciekaj z łazienki do robowy i najlepiej uchyl okno. Łazienka jest piękna i biała i nie ma śladu po pleśni. Oczywiście jak robisz to systematycznie to masz spoko na 3-4 lata z wymiana silikonu.
AnonimowyObzartuch
23 lutego 2013, 09:46Świetnie się czyta twój pamiętnik, działasz na ludzi bardzo terapeutycznie :) odrazu się użmiecham, Pozdr
malgorzatalub48
20 lutego 2013, 15:05Nie było mnie trochę na Vitalii i już się cieszę, że będę mogła więcej Twoich wpisów poczytać naraz..:) Wieczorkiem wpadnę na super lekturę:) Pozdrawiam:)
dytkosia
11 lutego 2013, 10:05Żeby tak chciały te muffinki iść tylko w biust, ech chirurdzy plastycy straciliby dość pokaźna rzeszę klientek.
eveline2010
6 lutego 2013, 13:37uwielbiam teksty Twojego męża ;) tylko się zastanawiam dlaczego u mnie muffiki idą w boczki a nie w coś innego...
agsiag
4 lutego 2013, 23:23W Lidlu kilka dni temu nabyłam wagę spożywczą, taką, co to sama oblicza kalorie. Fajna sprawa, może nawet lepsza od silikonu (szczególnie, gdy miseczka D).
czasik
4 lutego 2013, 23:08Dawno do Ciebie nie zaglądałam, a szkoda. Humor poprawił mi się niesamowicie, tak bardzo tego potrzebuję. Pozdrawiam
Dysiulkaaa
3 lutego 2013, 18:12Świetny facet z tego Twojego męża ! :) gadają, gderają ale w nocy "daj cyca" (oczywiście by się na nim położyć) ! ;*
alam
3 lutego 2013, 15:55Nieźle wybrnął :) Mnie w Lidlu skusili na drabinkę. Książę małzonek wysoki, ja mała. On montuje wszystko wysoko. Wiadomo: małe jest piękne a duże przydatne, jednakowoż dużego nie ma zawsze pod ręką, a małe się starzeje i wdrapywanie się na stołki i stoły przestało być bezpieczne, zwłaszcza z uszkodzonym kolanem ;) Buziaczki!
koralina1987
3 lutego 2013, 15:49:))))))
zzuzzana19
3 lutego 2013, 15:13Mnie tak kusi Kaufland (wielki wybór słodyczy) ;-( Ale próbuję opierać się pokusie...
laskotka7
3 lutego 2013, 15:09hahhahahahahahaha :)
seronil
3 lutego 2013, 15:02Mądry ten Twój mężczyzna :) i szybko łączy fakty :)
gilda1969
3 lutego 2013, 13:35:)))
agnes315
3 lutego 2013, 12:37Ja bym tego sposobu na bezinwazyjne powiększenie piersi nie podawała do publicznej wiadomości, bo to grozi zbiorowym pozwem chirurgów plastyków :)
Agujan
3 lutego 2013, 12:26Tuczenie jako alternatywa chirurgii plastycznej.... o w mordę, czyli my eko pełną gębą (dosłownie).
MajowaStokrotka
3 lutego 2013, 11:52:)Nie nudzicie się:)
moderno
3 lutego 2013, 11:49Twój wpis wywołał u mnie salwy śmiechu. Udanej niedzieli
asiatko
3 lutego 2013, 11:14Haha :)Fajnego masz meza, z poczuciem humoru :)