Chciałam Wam wszystkim bardzo podziękować za wszystkie komentarze i wpisy.
Dla mnie każdy komentaż w moim pamiętniku jak i wpisy w waszych pamiętnikach są
bardzo ważne.
Dziękuję za to, że mimo spotkań rodzinnych i zabiegania świątecznego,
znajdujecie chwilkę żeby zaglądnąć na vitalię.
Dzięki tym wpisom czuję się bliżej Polski.
Dla mnie najgorsze są wieczory, bo dziadek już w łóżku, a domu cisza i pustka
i ja zamykam oczy i w myślach jestem w Polsce wśród zgiełku i naszej POLSKIEJ
GOŚCINY i wydaje mi się, że serce mi pęka z smutku i tęsknoty.
GOŚCINY i wydaje mi się, że serce mi pęka z smutku i tęsknoty.
Ale jeszcze tylko dzisiaj i od jutra wracamy do codzienności.
Dość tych smentów, teraz troszkę o naziemnych rzeczach
Wyobraźcie sobie ważyłam się dzisiaj i jest 122,1 czyli 600 gram na minusie!!!
Jestem w szoku, spodziewałam się wzrostu wagi, a nie spadku.
Jednak paska nie zmieniam bo jeszcze dzisiaj są święta, a ja wychodzę na wolne
i wszystko się może zdarzyć.
Życzę Wam MOKREGO DYNGUSA I MIŁEGO DALSZEGO ŚWIĘTOWANIA
kociontko81
10 kwietnia 2012, 13:28Swieta to najgorszy okres za granica... najbardziej wtedy brakuje wszystkich i wszystkiego. Pozniej to mina i znowu przychodza kolejne swieta albo urodziny bliskich i tak ciagle sie mysli i teskni. Hmm najgorsze jest tez to ze bedac tutaj ciagle mysle o Polsce i rodzinie a bedac w polsce po kilku dniach zaczynam tesknic za zyciem tutaj (szczegolnie jak widze jak wszystko jest drogie w Pl i jak ciezkie jest tam zycie). I gdzie tu znalesc swoje miejsce na swiecie. Masz wyznaczony czas kiedy bedziesz wracala do Polski? P.S. Gratuluje spadku wagi... szczegolnie ze swieta minely:)
rollercoster
10 kwietnia 2012, 11:32Ja z dietą poległam na całej linii,ale od dzisiaj biorę się znowu ostro za dietę.Mam nadzieję,że święta minęły ci spokojnie i że dzisiaj gdy po świętach wszystko wróciło do normy nie jest ci już tak ciężko i ta tęsknota nie jest aż tak silna.
dorotka70
10 kwietnia 2012, 00:13Piękną nagrodę dzisiaj otrzymałaś, u mnie na wadze nie będzie lekko- nie ma szans! Gratuluję, buziak
sardynka50
9 kwietnia 2012, 16:44Super.....ja również tęsknie za Polską i Sardynią...bo tam są moje dzieci.....Pozdrawiam serdecznie...
Martaa91
9 kwietnia 2012, 13:45Ciesze sie ze spadeczek wagi jest no i gratuluje Ci kochana moja:* pozdrawiam Ciepło:*
lunatyczka58
9 kwietnia 2012, 13:10Ja to się nawet dzisiaj nie zważyłam, a zazwyczaj robię to w poniedziałki. Jutro to zrobię i liczę, ze będzie przynajmniej tyle samo? ;) Miłego wolnego! :)
Asjia
9 kwietnia 2012, 12:40No to super, że jest spadeczek :)
aeroplane
9 kwietnia 2012, 12:31milego wolnego!