Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4


Ajjj wczoraj wieczorem nie wytrzymałam, zjadłam całą paczkę mieszanki studenckiej i na całe szczeście  jedna czekoladkę.. Dziś sobota więc od rana myślę tylko o jedzeniu ale jak włączam vitalie i was czytam moje drogie to wiem, że dam rade i nie warto sie opychać !  Zajmę się sprzątaniem, nauką apotem zakupy więc spale kilka kalorii buszując po sklepach:)

Ś: musli z activia malinowa
2S: owoce
O:warzywa z kurczakiem
K:na mieście... oczywiście nie zjem nic czego bym potem żałowała

Ćwiczenia
10min steper
100 brzuszków
80 przysiadów
2h biegania po sklepach

KUPIE SOBIE TAKIE BUTY JEŚLI WYTRWAM MIESIĄC

Podziwiam tą kobietę, zresztą jak was wszystkie i bardzo wam dziękuje za miłe słowa i komentarze które dodają mi siły do walki i wiem, że z wami mogłabym góry przenosić. Cieszę się, że jestem z wami!


  • wicca8

    wicca8

    1 grudnia 2012, 20:34

    o tak zakupy są dobre na spalanie kalorii =-)))) moje ulubione ćwiczenie =-P

  • MeggiGirl

    MeggiGirl

    1 grudnia 2012, 17:03

    A ja zaraz idę na imprezę i oczywiście się nie powstrzymam :< A vitalia działa jak kubeł zimnej wody :D

  • Malinka.wroclaw

    Malinka.wroclaw

    1 grudnia 2012, 11:04

    Powodzenia i miłych zakupów :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.