Z racji, że zrobiłam fotki, szkoda mi było nie wrzucić.
Piątek średnio - wpadło KFC wieczorem (brak zdj)
Mix wrapów
10tys kroków ✔️
---------------------
Sobota
Kawa + basen = mega złe combo, popływałam tylko pół h, bo mi było niedobrze. Generalnie miałam złe samopoczucie fizyczne, przespałam pół soboty
10tys kroków ✔️
Makaron z sosem orzechowym
Wrap
Jabłko, truskawki
Kasza z bobem, tofu i pomidorem
Jeszcze wpadły paszteciki z grzybami.