Otóż przeglądając różne obrazki, pomysły na fryzury, ładne brzuchy, metamorfozy zapragnęłam zdrowych, długich i lśniących włosów. Bardzo dużo naczytałam się o ich pielęgnacji i zakupiłam niezbędne do tego szampony, odżywki, maseczki, olejki. Brakuje mi kilku rzeczy, ale na to jeszcze przyjdzie czas. Na razie mam zamiar testować to co zakupiłam i sprawdzać, jak reagują na to moje włosy.
Mam włosy cienkie, ale nie jest ich mało (tak twierdzi moja fryzjerka :D), nie są jakoś bardzo zniszczone, rzadko używam prostownicy, suszarka częściej idzie w ruch, bo zwykle się spieszę. Na pewno potrzebują nawilżenia i jakiegoś serum na końcówki, bo są szorstkie strasznie.
A Wy macie jakieś sprawdzone specyfiki na włosy i możecie mi coś polecić? :))
Rozgadałam się. Jak u mnie odchudzanie... No cóż, w sumie dobrze, jutro siłownia, bo dzisiaj już nie mam siły, jem zdrowiej, wczorajszy obiad całkiem mi przypadł do gustu. Zrobiłam leczo z piersią kurczaka, świetne ;)))
WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 7 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
I jak to zwykle bywa, jakaś dawka motywacji musi być ;))
Kiedyś i ja założę takie spodenki!
W sumie to tak trochę dobijają mnie te zdjęcia, ale mam zamiar się nimi katować, bo od razu zapominam o jedzeniu. ;D
No i na koniec: