Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dni do lata lecą!


Cześć. :) 

Na wstępie powiem, że odchudzałam się mnóstwo razy. Znaczy jeśli można nazwać to odchudzaniem. To trwało zawsze max 2 tygodnie. Ale tym razem jest inaczej. Jutro będzie miesiąc i tydzień jak się odchudzam. Udało mi się przez ten czas zrzucić 4 kg i 5 cm w brzuszku co bardzo mnie cieszy. 

Tak na prawdę, nie dążę do tego żeby ważyć 55 czy 50 kg. Chcę mieć ładny brzuszek którym będę mogła pochwalić się na plaży. 

Efekty chyba już są widoczne, bo codziennie widzę z jaką zazdrością patrzą na mnie koleżanki kiedy przebieramy się na wf. :P 

Moja dieta?
Dieta MŻ (mniej żryj) 
Jest jak dla mnie najlepszą dietą.
Na innej bym chyba nie wytrzymała.
Mogę jeść praktycznie wszystko tylko w mniejszych ilościach.
Dziennie zjadam ok. 1000-1200 kcal
Staram się dużo pić.
Wiem, że powinnam jeść w stałych porach ale pobyt w szkole mi to utrudnia i jem różnie.
Po godzinie 18 nigdy nie jem.  

Ćwiczenia
Ćwiczę codziennie, nigdy nie zapominam o ćwiczeniach.
Ćwiczę trzy razy dziennie, czasem kiedy nie mam siły to ograniczam się do dwóch razy.
Jestem aktualnie na 13 dniu A6W. 
Dodatkowo robię abs mel b 
oraz
zwykłe abs. 
Od jutra dokładam też ćwiczenia na pupę. 

Dziś trochę popuściłam sobie dietę, ale było to spowodowane dużym stresem.
Każdy ma czasem gorszy dzień.
Ale ja się nie załamałam i nie mówiłam "o boże grubasie ile zeżarłaś"
tylko zeszłam do piwnicy, wzięłam rower i poszłam pojeździć! :) 

Jutro wstawię zdjęcia mojego ciała, bo dziś strasznie boli mnie brzuch i nie wygląda tak jak wygląda na prawdę. :P

MOTYWACJA

  • ar1es1

    ar1es1

    25 marca 2014, 16:38

    Dla dorastajacej dziewczyny 1000-1200 kcal??!! Najlepsza droga do rozwalenia metabolizmu..

  • domcia1996

    domcia1996

    23 marca 2014, 19:14

    Też uważam że można jeść wszystko tylko z umiarem. Nic więcej nie potrzeba.

  • sylwia3108

    sylwia3108

    23 marca 2014, 19:00

    ''Po godzinie 18 nigdy nie jem'' chodzisz spać o 21?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.