waga 78,5
schudnięte od wczoraj +0,4 !!!!
schudnięte przez 50 dni 6,5 kg
pozostało do schudnięcia przez 38 dni 5,9 kg
cel 8 tygodnia 76 :))))
pozostało do schudnięcia 2,6 kg przez 6 dni....
Jak widać moje wczorajsze poświęcenie w postaci biegania zaowocowało 0,4 kg więcej na wadze !!! do tego lekko spuchnięte kolano i wyraźnie spieprzonym humorem
Nic to, robię dalej swoja, waga musi lecieć
zjedzone
1.koktajl 300 kcal
2. 2 daktyle 120 kcal
3. sajgonka hand made na ryżowych blatach (w środku humus, warzywa na patelnie, kiełki, sos sojowy), 1 tortilla z takim samym środkiem 450 kcal
4. 3 sajgonki takie jak wyżej 450 kcal
Muszę zacząć pilnować się, żeby było więcej posiłków za to o mniejszych gabarytach
ćwiczone
1h zumba
1h roller
20 minut bieżnia ( 5,5km/h pod górę- dzisiaj odpuściłam biegi z widomych przyczyn..)
20 minut rowerka
20 minut wioślarza
Trening aerobowy popołudniowy mocno pocięty i urozmaicony a to dlatego , że wzięłam pod swoje skrzydła jedną ofiarę, którą również zamierzam odchudzić...mianowicie mojego Tatę :) Wagę ma wyjątkowo słuszną ale w miarę mało jada więc liczę, że będziemy ładnie razem spadać :)
Asca2011
29 kwietnia 2013, 18:07Jak Ci idzie?
HeavyRain
29 marca 2013, 09:03martwię się. bardzo długo Cie nie ma. wszystko ok?
HeavyRain
23 marca 2013, 10:24zdecydowanie zauważyłam ze po intensywnych cwiczeniach mam wiecej na wadze...albo po nowych których moje ciało wczesniej nie zaznało. kwestia opuchnięcia mięsni które odbudowuja zapas glikogenu...a glikogen łapie wode niestety stad wzrost wagi :D tak mniemam :) milego weekendu :)
itrusta
19 marca 2013, 20:516,5 kg !! To robi wrażenie :) Sajgonka - nigdy nie jadłam
haveheart
19 marca 2013, 19:12super cwiczenia