Pyniowa
kobieta, 47 lat
Warszawa
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu za wczoraj i spadam na zebranie
6 października 2011
Kurcze, nie mam ostatnio czasu na pisanie pamiętnika. Wpisze tylko menu za wczoraj i spadam.
No więc tak.....
Na śniadanie zjadłam:
- 3 kromki pieczywa ryżowego z szynką, kapustą pekińską i papryką
Na II śniadanie zjadłam
- jabłko
Na ... chyba III śniadanie zjadłam:
- jedną kanapkę z serem (chleb żytni)
Na obiad to samo co we wtorek! Uff, grzyby się skończyły, ale były pycha!
I na koniec.............................. ruda .... mój bilans za wczoraj to prawie same jedynki, tylko z ćwiczeniami dałam dupy, ale po dzisiejszym zebraniu będę miała więcej czasu to nadrobię!
Spadam, odezwę się wieczorkiem :)
doris190185
6 października 2011, 20:35oby tak dalej
duszka189
6 października 2011, 19:33ja też już spędzam za dużo czasu na tym portalu, nie mogę już ogarnąc wszystkich moich przyjaciół, więc już chyba kolejnych nie będę przyjmowac bo by mi czasu brakło zeby do każdego zaglądną:)))