1. owsianka z mlekiem+ poł banana+poł pomarańczy+activia śliwkowa
9.45 step+streching 1h
2. kawka z mlekiem u koleżanki z łyżeczką cukru+jedno małe ciasteczko francuskie z jabłkiem - nie mogłam odmówić
3. twister z kfc+trochę coli TWISTER UWAGA 636,00 kcal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zjadłam, nie zdarzyłam prawie dojechać do domu - zaczęła mnie głowa boleć brzuch i wszystko- niestety nie muszę pisać jak to się skończyło. dwustronna męczarnia :((((((
na fitness znów ledwo co doszłam, ale poszłam
4. trochę leczo z kalafiorem, ale ból brzcha nie pozwolił skończyć posiłku
18.00 piłki 1h
5. mleko acidofilne+ 2 rożyczki z kalafiora
dziś rozmawiałam z koleżanką, która jest instruktorką i być może zna przyczynę braku spadku wagi. a chodzi dokładnie o to, że źle ćwiczę. Powinnam dwie godziny ale jednorazowo, pomyślę nad tym. Twierdzi również, że skoro dużo ćwiczeń to nie mogę trzymać diety niskokalorycznej. nie ma mowy o 1000 kcal - 1200 ale mi to nie grozi
anetalili
24 sierpnia 2012, 15:53Może koleżanka ma rację.