Hej princesski ;*
Kolejny dzień zaliczam do udanych! Trening skończony ,co prawda 22:30 ALE się zebrałam i poćwiczyłam trochę . Już chyba zaczynam etap typu ' skoro już tyle ćwiczę to szkoda było by to zaprzepaścić ', cieszę się ,że tak się dzieje ,bo dwa lata temu takim sposobem schudłam 11kg ,każdy sposób jest dobry ,o ile skuteczny ; )
Siostra dzisiaj upiekła babeczki ; o niestety zjadłam dwie, ale co tam ; > BYŁY PYSZNE!
DO CELU : 130 DNI
DO CELU : 74,5cm
NASTĘPNE MIERZENIE : 24/02
Odchudzanie to jedyna gra ,w której ten co traci WYGRYWA!
.buźka;*
.buźka;*
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 11:32Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
BedeWalczycJeszczeDzis
23 lutego 2014, 18:06No właśnie traci, wszyscy chcemy tracić co dziwne a tu ni cholery :D
ruda.maruda
22 lutego 2014, 01:38też kiedyś ćwiczyłam po 22, czułam, że musiałam zrobić trening. Dobrze jest wpaść w taki rytm :-) a babeczkami się nie przejmuj, o ile nie za często siostra je robi :P trzymaj się ;-)