Cześć dziewczyny !
Musiałam i muszę dać sobie kilka dni na przemyślenie tego wszystkiego..
Otóż cały tydzień ćwiczyłam ostro ,moja dieta była cieniutka ,przez co powinnam schudnąć.
Natomiast po morderczym tygodniu.. przytyłam, mało tego! Uważam ,że waga jest najmniej ważna, zmierzyłam się i oczom nie wierzyłam! KOMPLETNIE NIC. Nie byłoby w tym nic dziwnego ,gdybym po takim tygodniu zwykle nie gubiła 15cm! Jestem strasznie zniechęcona ,nie wiece czym to mogłoby być spowodowane ? Ja myślę i myślę i naprawdę nic mi się nie nasuwa..
Wiem jedno ,że na pewno się nie poddam! I na pewno Was nie będę demotywować ,po prostu tego nie rozumiem, proszę Was o poradę ,pomoc..
Buziaki ! : )
Musiałam i muszę dać sobie kilka dni na przemyślenie tego wszystkiego..
Otóż cały tydzień ćwiczyłam ostro ,moja dieta była cieniutka ,przez co powinnam schudnąć.
Natomiast po morderczym tygodniu.. przytyłam, mało tego! Uważam ,że waga jest najmniej ważna, zmierzyłam się i oczom nie wierzyłam! KOMPLETNIE NIC. Nie byłoby w tym nic dziwnego ,gdybym po takim tygodniu zwykle nie gubiła 15cm! Jestem strasznie zniechęcona ,nie wiece czym to mogłoby być spowodowane ? Ja myślę i myślę i naprawdę nic mi się nie nasuwa..
Wiem jedno ,że na pewno się nie poddam! I na pewno Was nie będę demotywować ,po prostu tego nie rozumiem, proszę Was o poradę ,pomoc..
Buziaki ! : )
Cecceaya
2 września 2013, 13:39nie cierpię ćwiczyć, dla mnie to katorga i przymus, jak tylko czuje że mam spocone włosy to jest koniec ćwiczeń, nie umiem się zmusić do nich, wiem dziwna jestem
Cecceaya
2 września 2013, 13:29wiem, strasznie łatwo się zniechęcam, ale dobijają mnie te wahania wagi aż do stanów depresyjnych, nie mogę sobie z tym poradzić, waga jeszcze pół biedy, gorzej, że to widać w lustrze i po ciuchach, szafa pełna a ja na prawdę nie mam w co się ubrac bo sie w nic nie mieszcze
Subtle
2 września 2013, 00:52Dziękuje ;) i masz rację najlepiej nosić to w czym się czuje dobrze, nie wyobrazam sobie siebie w typowym galowym stroju jak pisaly niektore dziewczyny ;) Jesteś chudziutka, dlatego masz dużo, dużo cięzej schudnąć i dużo więcej pracy w to trzeba wkładać, ja mimo, ze nadal waze dużo, waga tez juz wolniej spada. Najważniejsze, że się nie poddajesz, efekty to kwestia czasu , zobaczysz ;))
karolcia191993
1 września 2013, 23:04"Wiem jedno ,że na pewno się nie poddam! " brawa dla Ciebie za te słowa. rób swoje, nie zrażaj sie, a efekty na pewno wkońcu zobaczysz gołym okiem :)) powodzenia !
5Borejkowna
31 sierpnia 2013, 18:49Im dalej w las, tym ciemniej. Z czasem trzeba dłużej czekać na efekty.
kropecka
31 sierpnia 2013, 16:42nie mam pojęcia, na pocieszenie Ci powiem że w ciągu roku kilkakrotnie miałam zastój wagi i wymiarów a nawet czasowy wzrost, więc się nie zniechęcaj tylko rób dalej swoje
streaker
31 sierpnia 2013, 15:19kochana przez te wszystkie diety, raz napady jedzenia potem znów ćwiczenia, raz ćwiczenia raz zero aktywności , nie dziw się ze organizm sie buntuje, tez tak mam;(
Hayda
31 sierpnia 2013, 15:10mam tak samo jak ty, chudnę w miesiacu maks 1 kg, bunt organizmu.
Caarmeen
31 sierpnia 2013, 15:07Może "napuchnęłaś" bo za dużo ćwiczyłaś ?