Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/66 , ćwiczenia :)

27 sierpnia 2013

~6/66~

Witam Was po przerwie ,niestety @ mnie przyparło do muru na trzy dni,ale dziś zrobiłam więcej niż miałam w zamian; >
mój dzisiejszy trening :
TIFFANY ROTHE/boczki,FITAPPY wew. str. ud 1,FITAPPY wew. str. ud 2, ROZCIĄGANIE+TIFFANY ROTHE BOOTY,TIFFANY ROTHE SMALL WAIST

Największą motywacją dla mnie jaka może być ostatnio jest stwierdzenie :
ĆWICZ, CZAS I TAK UPŁYNIE..
/ Tak sobie wtedy myślę ,że wszystko zależy ode mnie TU I TERAZ !

Staram się jeść dużo ,czasami nawet nie przekraczam 1000kcal ,
ale jestem najedzona ,absolutnie nie głodzę się -głupota!

Motywacja dla Was ;*

BUZIACZKI <3

Dodaj komentarz

streaker
28 sierpnia 2013, 14:25

kochanie za malutko jesz, jak nie przekraczasz 1000 kcal to strasznie za mało , :(:* nie ró sobie tego :*:)
poetika
28 sierpnia 2013, 08:57

trening niczego sobie! i wiele w tym prawdy, że trzeba się zabrać za siebie tu i teraz. :)
avocado91
28 sierpnia 2013, 02:07

dlaczego to co dobre jest zakazane i tylko wzrost w obwodach powoduje :( :D
awalyna
27 sierpnia 2013, 23:36

jedz więceej! :)
Wyrzyk
27 sierpnia 2013, 23:10

no trochę mało jesz :P Nawet bardzo! Musisz mieć energię do ćwiczeń!
5Borejkowna
27 sierpnia 2013, 22:09

Jak nie przekraczasz 1000 kcal to znaczy, że się głodzisz.
karolcia191993
27 sierpnia 2013, 21:08

dobrze Ci idzie ta motywacja, nie powiem ! ;) powodzenia :)
spalina
27 sierpnia 2013, 20:39

chyba sama zaraz zrobię trening na talię i booty shaking i abs z mel b... w końcu zły trening to ten, którego się nie wykonało :-) pozdrawiam, obrazki świetne!