Dzisiaj złapałam chwilkę czasu, więc wzięłam swój notesik w którym wszystko skrupulatnie zapisuję, i tak z czystej ciekawości podliczyłam ile przez te 17 dni odkąd z powrotem wróciłam na dobrą drogę, przekręciłam Hula-Hopem :)
zdziwiłam się wyszło mi aż 1030 minut. Jak dla mnie świetny wynik, wydaję mi się że to sporo, no i widzę różnicę, mam bardziej zarysowaną talię, brzuszek nie jest już taki rozlany, twardszy, fajnie fajnie. Lubię bardzo kręcić, więc to jest dla mnie pożyteczne i przyjemne, takie dwa w jednym :):)
Miłego DNia :)
Jachceciastko
14 października 2013, 13:45Wow o.O
zgrabna23
14 października 2013, 12:54wooow strasznie dużo tych minut... zaszalałaś... gratulacje:) oby tak dalej:)
xoxmyszaxox
14 października 2013, 11:53tez bardzo lubie krecic hula hopem :) ale myslalam ze mam za duzy brzuch zeby widziec jakies efekty. a jakie masz hula z masazerem czy normalne ? bo ja mam zwykle napelnione zyczem i kamyczkami XD powodzenia