Moja łaskawa szklana przyjaciółka pokazała dziś 71,3kg :):) czyli od piątku do dziś czyli wtorku spadło 0,7 nie wiem czy to sporo czy nie ale ja tam się cieszę z każdego spadku :)
Jeszcze tylko a może aż 1,3 kg i zobaczę moją kochaną 6 z przodu :) może pod konniec następnego tyg hmm fajnie by było :):)
Teraz z innej beczki, chyba nie długo zostanę singielką. Dzień bez kłótni to w naszym wykonaniu dzień stracony :(
MickeyMouse.
8 października 2013, 21:15Spory spadek zaliczyłaś! ; ) A co do faceta - daj wam czas, ja też potrafiłam się z moim kłócić po kilka tygodni, że nie było dnia bez spiny, a jednak nie zamieniłabym go na żadnego innego. ; ) Mam nadzieję, że się wam wszystko ułoży. ; )
Lidia1993
8 października 2013, 13:16Ale Ci dobrze:) Trzymaj się tak dalej:)
Ca.Blanca
8 października 2013, 09:53Na pewno niedługo będzie 6 z przodu ;) Czasami lepiej jest być singielką niż trwać w toksycznym związku, który wyniszcza psychikę ;/