W końcu zmobilizowałam się do ćwiczeń, dziś mam małe zakwasy ale w sumie przyjemny ból, bo wiem że mięśnie pracują :):) Dziś postanowiłam, że do Sylwestra muszę być chudsza o 8 kg przynajmniej, wydaje mi się że jest to możliwe :) zobaczymy..
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
unikatowa
11 września 2013, 21:34też postawilam sobie sylwester jako cel ;) mam cudną sukienke koronkową, w której musze wyglądać atrakcyjnie tego dni ; ) a ćwiczenia to duży krok w strone lepszej sylwetki ; ) trzymam kciuki ; )