Dzień jak co dzień :) trochę się poobijałam, byłam na dłuuugim spacerku, zahaczyłam galerię, ale nic nie kupiłam, czekam aż schudnę jeszcze bardziej :D
W czwartek jadę do domku na tydzień już się doczekać nie mogę. Tęsknię za rodzinką. A szczególnie za moim nie znośnym braciszkiem :d brakuje mi jego odpałów :D będąc w domku będe miała okazję się zważyć :) ciekawa jestem czy coś zrzuciłam,
Jadłospis :)
ŚniadankoI: 1 jajko na twardo, 60g chleba sojowego, szczypiorek
ŚniadankoII: jogurt truskawkowy
Obiad: 36g makaronu, 35g tuńczyka, przecier pomidorowy
Kolacja: 33g wędliny, 60g chleba sojowego, pomidorki.
Wypite 1,5l wody :) + 2 kawy.
*26 dzień trzymania diety
*26 dzień bez słodyczy
*19 dzień a6w
*18 dzień Mel-B na brzuch
*22 dzień Hula hop
+ długi spacer + ćwiczenia na uda :)
Miłego wieczorku chudzinki :)
19stka
6 maja 2013, 07:01nieźle ci idzie ;-) ja też na razie nie kupuje ubrań, ograniczam się do bielizny i legginsów ha no i butów hehe
crazyblueball11
5 maja 2013, 20:31supper ćwiczenia! :))! Podziwiam Twoją wytrzymałość do słodyczy! Oby tak dalej! :)
Agusia948
5 maja 2013, 19:50Świetnie! też się trzymam bez słodyczy juz 3miesiące!
LadyJoker
5 maja 2013, 11:32Ja w piątek do domku i też na cały tydzień :D Widzę nie tylko ja odliczam do tego dni ;p
dobwe
4 maja 2013, 19:32Podziwiam Cie za ten 26 dzien bez slodyczy ! ;o buziaki ;*