Tak się bałam tego wyjazdu do domu, a tu proszę nawet tu chudnę :P w cztery dni udało mi się schudnąć 1,3kg :) jak dla mnie super wynik. Przyznaję trochę miałam zabiegane te dni, ale sumiennie wykonywałam ćwiczenia wszystkie i trzymałam dietkę :)
Dzisiaj będzie dzień sprawdzenia mojej wytrzymałości, ponieważ mamy imprezkę rodzinna, a mama wieeele smakołyków przygotowała :) Trzymajcie za mnie kciuki, żeby smakołyki nie wygrały z moją silną wolą :)
Wczoraj pierwszy dzień byłam w pracy, dali mi trochę wycisk, bo dzisiaj nóg nie czuję. Ale ogólnie jestem zadowolona, bardzo miłe tam jest towarzystwo :) Starali się mnie wszystkiego nauczyć, pokazać co gdzie i jak :)
*19 dzień bez słodyczy
*19 dzień trzymania diety
*12 dzień a6w
*13 dzień Mel-B na brzuch.
30 min - do godzin na bieżni :)
Chudego weekendu kochane :):*
madziareczkaaa
28 kwietnia 2013, 10:24Ja we wtorek idę na imieniny do dziadka, więc też będę musiała być czujna ;) To rodzinne dogadzanie tymi pysznościami, ach! ;*