Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciężkie przemyślenia za mną :)


Troche minęło od ostatniego wpisu. Miałam dziwne dni przemyśleń, czy ja tak na prawdę tego potrzebuje (zmniejszenia swojego rozmiaru) czy jednak nie :x Doszłam do wniosku ze jednak tego potrzebuje , nie dla kogoś a jednak dla siebie :) Odnawiam swoje postanowienie na maksa , nie ma takiej opcji żebym przestała. Przestane jak osiągnę mój cel ;)Poćwiczyłam dzisiaj troszkę ale na serio to było troszkę - 15 min. ale zawsze coś porobiłam. Jakiś czas temu znalazłam te zdjęcie, strasznie mnie zmotywowało . Co to jest 4 tygodnie, praktycznie i tak miną i tak . A fajniej by było jak miną w słusznej sprawie . Chce sprawdzić czy  mi się tez uda , mam nadzieje ze tak ;) Oczywiście nie liczę na 15 kg, ale na przynajmniej 10 kg. :D

  • angelisia69

    angelisia69

    10 stycznia 2016, 04:08

    im wolniej tym trwalsze efekty,nie ma co sie spieszyc to nie wyscig,pozatym robisz to dla siebie wiec terminow wyznaczac nie musisz ;-)

    • Prooogress

      Prooogress

      10 stycznia 2016, 16:32

      Oczywiście robie to dla siebie ale w marcu mam moje 18-ste urodziny i chciałabym jakoś takoś wyglądać , i myślę ze te 10 kg spokojnie do marca zrzucę :) A potem oczywiście zwolnię tempo ;)

  • Madame.Butterfly1610

    Madame.Butterfly1610

    9 stycznia 2016, 22:03

    Nie sądzę, aby ta laska na zdjęciu zrobiłaby takie cuda w cztery tygodnie. Na pewno nie sama, bo mogłaby sobie tylko zdrowie nadwyrężyć. Nawet 10 kg to dużo i myślę, że jeśli chcesz osiągnąć takie efekty, to rozsądniej byłoby się w tym celu skontaktować z lekarzem, dietetykiem itp. Tak dla bezpieczeństwa. Cieszę się, że masz fajną motywację i trzymam kciuki aby spełniło się Twoje marzenie o cudownej figurze :)

    • Prooogress

      Prooogress

      9 stycznia 2016, 22:47

      Ja tez w 100% nie wierze ze jej się udało w 4 tyg. zgubić aż 15 kg. Na razie będę próbować po mału, nigdzie mi się nie spieszy :) Choc i tak chce sprawdzić czy sami dajemy sobie granice, zmyślamy milion wymówek czy jednak da się tego dokonać :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.