Dziś sobota, a ja pół dnia przed komputerem. Jutro też - weekend zjazdowy na uczelni... jeszcze mi nad głową wisi moja praca mgr, a w zasadzie poprawki do zrobienia i napisanie pierwszego rozdziału, czyli części teoretycznej. Na szczęście empirykę mam za sobą.
Nie chce mi się sprzątać na Święta... tak sobie myślę jakie potrawy zrobić... napewno nie będę szaleć za bardzo i postaram się żeby było lekkostrawnie...
Dziś jedzeniowo nawet nieźle. Dużo warzyw i wody. A z przyjemności kulinarnych był kisielek. Kolacja - pół bułki ziarnistej z wędliną i zielenina z pomidorem. Czuję wprawdzie lekki głód, ale zapiję wodą i już. Narazie jest ok 🙂🙂🙂
mania131949
28 marca 2021, 13:22Powodzenia we wszystkich działaniach : i tych naukowych i kuchenno-porządkowych:-))) A co to jest MBA?
Promyczek7803
28 marca 2021, 14:08https://www.zpsb.pl/studia-ii-stopnia/kierunki-i-specjalnosci/zarzadzanie/master-of-business-administration/
Mirin
27 marca 2021, 22:18Powodzenia z magisterką!
Promyczek7803
27 marca 2021, 23:07Dziękuję 🥰
Marcelli
27 marca 2021, 22:17Witaj, super że tak łatwo i fajnie idzie ci nauka. Co do swiąt nie ma co się blokować ale zjeść z głową to na co masz ochotę. Powodzenia.......
Promyczek7803
27 marca 2021, 23:09Tak, nauka idzie mi dość łatwo. Z zimowego semestru miałam średnią 4,94 🙂. A studiuję niełatwy kierunek bo MBA.
Jewcia27
27 marca 2021, 21:34Super 👍 mnie bardzo opornie idzie picie wody muszę się zmuszać .Sprzątać w sumie nie mam co mieszkamy w małym mieszkanku ja nie pracuje teraz to z nudów wysprzątane tylko odświeżę i będzie , podziwiam kobietki gdy mają ogromne domy i same wszystko robią.Swieta raczej z tych skromnych zawsze wcześniej było kilka ciast, kilka sałatek itd i później katastrofa żal wyrzucić jedzenie więc opychanie się do granic możliwości.Koniec z tym jedno ciasto ,sałatki lżejsze,Indyk pieczony zamiast karkówki lub schabu.Kielbasy symboliczna ilość dużo jajek z różnymi farszami ,no i żurek musi być.
Promyczek7803
27 marca 2021, 21:44U mnie obowiązkowo mazurek w dużej ilości - trudno. Żurek także, jajka, biała kiełbaska i mama zażyczyła sobie schab pieczony ze śliwką. Zrobię mniej wszystkiego niż zawsze.