Jestem świadoma, że powinnam zacząć ćwiczyć ale nie mam motywacji i chęci, żeby ruszyć dupę. Co prawda codziennie spaceruję, wczoraj wybrałam się z mężem na prawie 3 godzinny spacer po zaśnieżonym lesie, ale w moim przypadku to dużo za mało. Za dużo ważę, żeby samą dietą zbić taką wagę. Motywacjo, gdzie jesteś??
Waga na dziś: 89,3.
redshadow
14 stycznia 2013, 20:37oj ciezko, to prawda
Kamalo
14 stycznia 2013, 20:37bez ćwiczeń się nie obędzie przy takiej wadze, więc albo się weźmiesz w garść i przestaniesz marudzić albo całe życie będziesz "pączek". Myślałaś o nordic walking?
Madanna
14 stycznia 2013, 19:55Mi się podoba to, co robisz, powinnaś chudnąć. Może zmniejsz porcje, jedz małe kolacje, no i ćwicz ;)