Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa- dzień trzeci


Dzis kolejny dzien drogi do osiagniecia idealnej figury.
 
Myslalam ze nie bede w stanie wstac z lozka z powodu wczorajszego wysilku fizycznego ale o dziwo nic mi nie jest. Czuje sie wrecz niesamowicie dobrze. Dieta idzie jako tako. Jem niskokalorycznie i staram sie jesc jak najmniej ale jestem na urlopie, siedze w domu i z nudow podjadam.

Moj dzisiejszy jadlospis:
Sniadanie: banan
Lunch: 25 dag kurczaka pieczonego, kilka kromek macy z twarogiem
Obiad: ryba gotowana z warzywami
Kolacja: kilka kromek macy z twarogiem

Mialam juz nic nie jesc ale zaczyna mnie ssac wiec chyba po jakies jablko jeszcze wyskocze.

Poza tym bylam dzis u lekarza w zwiazku z beznadziejnymi wynikami badan krwi. Dr zgodzila sie ze potrzebuje schudnac i zapisala mi jakies leki wspomagajace odchudzanie. Wzielam juz dwie dawki. Mam nadzieje ze stosowanie tego cudownego leku cos pomoze.

  • MagiaMagia

    MagiaMagia

    28 listopada 2007, 19:39

    Trzymam kciuki za Twoje dalsze dietetyczne dni. Zycze sukcesow!

  • tygrysekwpaski

    tygrysekwpaski

    28 listopada 2007, 19:31

    pozdrowionka i miłego wieczorku:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.