Hello ,
Na weekendzie byl cheat day (sobota) wpadlo wino wytrawne, pizza , paczek i jakis wafelek.Tak czy inaczej juz wrocilam na tory diety.
Czlowiekowi na diecie tak sie kubki smakowe wyostrzaja ze SZOK!.
Kazde slodycze smakuja mi jak proszek do prania z cukrem, papier z cukrem itp.
Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.. Ledwo dojadlam GORALKE i paczka z jakims lukrem rozowym.Dramat...........co za chemia w tym siedzi.Ze tez to wczesniej mi smakowalo ????
Pringelsy za slone!!!!! Maslo za tluste!!!! Czekoladka za slodka!!!!! :)::):)::)
Podoba mi sie to ;)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
WALCZYMY- chociaz ostatnio ciezko mi to idzie (problemy osobiste).
Musze chociaz slimaczym tempem robic postepy....
sroda, piatek -silownia.....
Anka0511
23 lutego 2016, 07:24Najważniejsze są malutkie kroczki! Byle do przodu :) Trzymam kciuki! !!!
mojeSerduszko
22 lutego 2016, 17:18Najwazniejsze, ze wrocilas do diety. a CZITY są zawsze potrzebne, bez nich na diecie ciezko wytrzymac :)
precelkrakowski
22 lutego 2016, 23:18oj ciezko ciezko .
angelisia69
22 lutego 2016, 16:51i dobrze :P ja sobie nie wyobrazam np. slodkiej herbaty a kiedys pilam syrop z 2,5 lyzeczkami cukru :P blee A pringelsy sa pyszne :P
precelkrakowski
22 lutego 2016, 23:18jasne ze sa. uwielbiam je ale ostatnio kupilam cebulka z serem i byly za slone.Lubie solone mmmmmmmmmmmmmmmm rozplywaja sie w ustach
dorotha
22 lutego 2016, 14:14Góralki jadłam raz i nie byłam wtedy na żadnej diecie....były tak okropnie słodkie i chemiczne, że aż wykrzywiały :/ nie dało się ich jeść. Jak dla mnie to najgorsze wafelki. Dobrze, że i Tobie przestały smakować :)
precelkrakowski
22 lutego 2016, 23:17ja kiedys sie nimi zajadalam. Ostatnio posmakowalam ich prawdziwego oblicza :D
30kg-do-szczesciaa
22 lutego 2016, 14:06Mnie niestety na diecie słodycze smakują jeszcze bardziej niż normalnie:(