Sniadanie ok 10;00- płatki owsiane na mleku,
Obiad ok.14;00 jak ostatnimi czasy kurczak, ryz, marchewka na parze, kiszona kapustka.
a po obiedzie sie skusiłam :( na kawalek babki z ze szklanka mleka ;(
Podwieczorek- jabłko, pomarancza.
Ona dała rade, my też !
kiziamizia23
18 stycznia 2012, 11:46fajne porównane oleju z kurczakiem i zdrową zieleniną;)
chce.byc.chuda
12 stycznia 2012, 11:22jedzonko super, mimo tej babki :) Życzę powodzenia i wytrwałości, trzymaj się! ;*
glodekmaly
11 stycznia 2012, 13:20WOW!!! no dała !!! Jasne że My też damy radę!!!:);)
krcw
10 stycznia 2012, 21:33To zdjęcie z zawartością żołądka jest boskie:) też sobie tak tłumaczę że lepiej zjeść cały talerz gotowanych warzyw niż łyżkę ziemniaków z tłustym sosem i mikro kotleta. Łatwiej znieść dietę jeśli je się dużo a nie jak ptaszek tyle że właśnie niskokaloryczne posiłki :)
seeh16
10 stycznia 2012, 19:44pewnie że damy! ; )