Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skąd czerpać siły i cierpliwosc?


Wczoraj mialam doła, jakieś załamanie. Dziś juz lepiej :)
Sniadanie: jabłko, kotleciki rybne z chlebem gruboziarnistym;
Obiad: Sałatka gyros
Kolacja: śledz marynowany z chlebem gruboziarnistym.
Byłam dziś na siłowni na trzy godziny, jak na razie czuje się dobrze :)

Motywacje:
-
  • BarbieDi

    BarbieDi

    13 stycznia 2012, 06:38

    Cześć kochana, dziękuje za miłe słowa otuchy, kluczem do sukcesu jest cierpliwość, niestawanie często na wagę i robienie swojego czyli dieta każdego dnia bez wpadki i bez zastanawiania sie kiedy będziesz szczupła, jak długo ci to zajmie i wogóle. Powiem ci, że ja schudłam 30 kg bez wagi w domu, ważyłam sie co tydzień u ditetyczki w naturhouse, to droga impreza ale opłacalna bo chudłam u nich ok 1,2 -1,5 kg tygodniowo, nie ćwiczyłam wogóle, kierując się tym, że po diecie nie będe ćwiczyła więc nie było sensu bo chudłam szybko.buziaki 3maj sie maleńka, będziemy kiedyś śliczne, tylko uśmiech na twarzy i do przodu. Powiem ci, że mój plan zaburzyło wesele bo zaczęłam sie skupiać bardziej na weselu niz na diecie, która nadaj powinna być priorytetem.

  • pragne

    pragne

    12 stycznia 2012, 21:32

    Glodekmaly jak wczoraj przeczytałam ze mialas gyrosa to i mi sie zachcialo :) a silę? hm, mam zapasy siły wszedzie wiec nie jest zle :D

  • glodekmaly

    glodekmaly

    12 stycznia 2012, 21:13

    :) Widzę, że u CIebie sałatka gyros też zagościła na stole :) SMACZNEGO!:);)

  • kalinka1984

    kalinka1984

    12 stycznia 2012, 19:26

    Piękne porównania:))) dodają siły. 3 h na siłowni o matko skąd masz tyle siły???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.