Wczoraj ZNOWU ZAŻARŁAM.
Moja "kolacja" to:
- 200g kiełbasy
- 3 duże pączki (poprosiłam panią w sklepie, żeby zważyła: razem miały 333g)
- 6 budyniów "słodka chwila"
- ukradzione komuś z domowników 2 parówki plus pół słoika musztardy.
Poszłam spać z bolącym brzuchem. Obudziłam się z kacem.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Już nawet pisząc co wczoraj zjadłam, mam ochotę to zjeść ponownie...
* * * * *
będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mnie na fb: https://www.facebook.com/Potyczki-jedzenioholiczki-108016480720947/
adulska
9 stycznia 2020, 17:53ściemniasz
potyczki-jedzenioholiczki
9 stycznia 2020, 19:28Nie