Heeey...
Cieszę się ,że pamiętacie tam jeszcze o mnie !
Dziękuje za wasze miłe komentarze ,jest mi poprostu przyjemnie jak ktoś mnie wspiera :)
Mój Patryk ,z którym jestem w tak jakby w separacji... ma dzis do mnie przyjechać...
Zobaczymy co z tego wyjdzie ,bo jakos on sie wybiera od miesiąca do mnie ,a los jakoś nam nie dopisuje..
Chciałabym ,aby wszystko było ok....
Dowiedziałam się ,że 14 lutego jest casting do bitwy na głosy :D
Pójde i spróbuje...choc mój głos ostatnio nie współgra ze mną...i jakoś nawet ćwiczyć nie mogę...
Zebym się nie skompromitowała O_o
Schudłam znowu... waże już dziś równe 74 kg!!
Sukces... ograniczam tłuste jedzenie...jadam posiłki w południe...i pod wieczór..
i to są mało tuczące posiłki..
Nie padnę..z głodu ,bo brzuch będzie jednak wypełniony..a jakoś wielce zajadać się też nie mam ochoty...
Kiedyś zjadłabym konia z kopytami..
ale chyba moje postanowienie o schudnięciu jest tak wielkie,że po prostu nie chce mi się jeść!
A jeść coś muszę ,by żołądek chociał miał coś dla siebie...
Wymyśliłam swoją dietę, która nawet działa...
z tego co moja koleżanka dietetyczka obliczyła to chudnę ok 2 kg tygodniowo..gdzie niektórzy tyle zrzucają w miesiąc!
Opowiadałam jej o swojej diecie i o tym jak to robię...ona nie widzi ,żadnych przeszkód.
Ważne ,żebym nie padła z wycieńczenia ;)
Ale nie padnę skoro zjem jeden w miare sycący a nie tuczący posiłek..a potem tylko powiedzmy kromkę chleba z chudym serem ;)
Np. Zaraz zrobię sobie warzywka na patelnie ^^ mniam :D i mam spokój na cały dzień :D
Życzę każdemu takiej determinacji..
Najważniejsze to nie objadac się chipsami, słodkościami i takimi podobnymi...
Dobre one są dla naszego podniebienia ale są zgubne.
Ja juz nie moge patrzec na słodycze :D ale może kiedyś zrobię wyjatek i sie skuszę ;)
nulqa
18 marca 2012, 22:53hej, a co takiego jesz ? same warzywa na patelnie na caly dzien to troche malo..
Zudoarichiko
7 lutego 2012, 18:16kurcze to musisz się podzielić ta dieta :) też chcę mieć - 2kg za tydzień :)