Witam.
Nie mam żadnych dobrych wiadomości....
Waga poszła w górę, moje wpadki są tragiczne...
Muszę się podnieść i iść dalej, bo w takim stylu zycia jaki prowadze przez ostatni tydzień za pół roku będe miała na wadze 120 zamiast 65...
No nic, koniec narzekania, trzeba brać się do roboty...
Menu
Śniadanie (11.00)- sałatka z tuńczykiem, 2x wasa z almette i ogórkiem
Obiad- (14.30) - Filet z łososia na parze, mix sałat, olej , przyprawy
Podwieczorek (17.00)- Jabłko
Kolacja (19.00)- danio, koktajl slim fast