Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
51/98 załamka...samotność w UK


Witam, waga spadła. ale przez weekend zawaliłam i diete i cwiczenia bo- rozstałam sie z facetem i to chyba w najgorszy możliwy sposób- meega awanturą

 Ciesze się, że już z nim nie jestem, bo przez niego miałam tylko stresy, wiem, że jak go nie będzie to ja odetchnę w ulgą

on jutro wraca do polski, ja lece 26 listopada...juz nie moge sie doczekac.

Ponadto okres spóżnia mi sie 3 dni, wiem to nie koniec swiata, ale mam ostatnio tyle stresów, ze nie potrafie racjonalnie myslec

ChCe tylko jednego- wrócić do Polski i zrobić sobie miesięczy urlop- jestem wyczerpana psychicznie, skrajnie wyczerpana.

Bardziej szczegółowo opowiem wam później- trzymajcie kciuki za test ciążowy...

Aktualna waga 87,5 Kg


  • agawieladek

    agawieladek

    22 października 2013, 10:54

    będzie dobrze!!

  • wiolcia86.rybnik

    wiolcia86.rybnik

    21 października 2013, 09:22

    Ja też trzymam kciuki :-) będzie dobrze

  • Ptysia1602

    Ptysia1602

    21 października 2013, 09:20

    Będę trzymać kciuki :) powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.