Witam :)
Dzisiaj juz po raz drugi, ale mamy niedzielę, chlopaki spia, a ja siedzę w kuchni i pije herbatę czerwona, potem zieloną- jedną za drugą.
No i własnie to jest tym moim nowym uzaleznieniem.
Jeszcze dwa tygodnie temu nie chciało mi się jej nawet robić, potem zmuszałam się do 3 kubków dziennie, a teraz wypijam ich z 8 kubków dziennie, jak nie wiecej. Jutro musze policzyć .
Dzisiaj zaliczyłam pół godzinny spacer, krótko, bo nie wzięlam ze sobą słuchawek i jakoś tak dziwnie mi się szło, ale wiem , że jesli będę tak chodzic codziennie to od spacerów też sie uzależnie :)
Żeby tak było z ćwiczeniami xD
Karnet na siłkę musowo w przyszły piątek, może w końcu finansowo sie odbije i będe mogła go kupić :)
Byłabym meega szcześliwa :)
fadeaway
23 września 2013, 19:19Spacer może i krótki, ale zawsze coś do odchudzania w niesie :))
Invisible2
22 września 2013, 18:15Uwielbiam zieloną i czerwoną herbatę. Aż sobie zrobie (:
emiiily
22 września 2013, 18:04o, lecę sobie zrobić zieloną herbatkę;)