Witajcie
Coraz bardziej martwi mnie to,że nie będzie mnie w święta w domu.
Ale staram się o tym nie myśleć i czekać do soboty, bo wtedy będę wiedziała.
Muszę zmienić sobie godz pracy w piątek,żeby iść z G na urodziny :)
Jestem z siebie zadowolona, bo wczoraj od długiego czasu moja dieta wyglądała tak jak powinna, w tym,że na kolację zjadłam placki owsiane i surówkę :)
No i wieczorem do filmu jabłko .
Śniadanie- 2 gotowane jajka, 2 kanapki z chleba razowego z pasztetem i pomidorem
II śniadanie- jogurt pitny
Obiad- pierś z kurczaka smażona na wodzie, warzywa na patelnie , kasza z sosem
Podwieczorek- 2 jabłka
Kolacja (w pracy)- 2 bułki, jabłko