Witam :))
Dzisiaj wstałam pełna optymizmu :)
Najpierw z samego rana poszłam na zakupy do lumpka- nie wiem jak wy , ale ja uwielbiam szperać w takich ciuchach :)
Kupiłam 3 bluzki i jedne spodnie :)
We wtorek bede wiedziała co z moją zaległa wypłatą , jak ja dostane, zaszaleje i pójde na zakupy :P Musze kupić sobie jakieś ładne spodnie, bo w zasadzie mam tylko 3 pary w tym jedne trochę za luźne w nogawkach.
Poza tym zabierałam się dzisiaj za pranie i sprzatanie i z ciekawości przymierzyłam koszulę, taką śliczna w kratę, która kupiłam chociaż była za wąska w ramionach , stwierdziłam "A kiedys do niej schudne" Kupiłam ja we wrześniu , była strasznie obciśnięta.
Przymierzałam ją jakis miesiąc temu tak samo, za mała, a dzisiaj?
Prawie dobra ! To zmotywowało mnie do dalszej walki, poza tym chciałabym do wigilii schudnąć chociaż trochę,może uda mi się 2 kg jak będę się pilnowac.
Chce po 2 miesiącach wrócić do domu i usłyszeć, ale Ty schudłaś :)
Dzisiaj na 14 praca, a potem o 22 przyjeżdża G. Ciesze się :)
Śniadanie- 2 wafle ryżowe z pasztetem, kubek rosołu
II śniadanie- jogurt
Obiad- warzywa na patelnie, kawałek piersi z kurczaka gotowanej, trochę kaszy z sosem chińskim
Kolacja (w pracy) 2 grahamki, jogurt
no i kupiłam sobie 2 redsy na wieczór :PP
od poniedziałku zaczynam jeść na sniadanko owsianke z jabłkiem.
PO WCZORAJSZYM MARCEPANIE I PRZEMYŚLENIACH JESTEM PEŁNA MOTYWACJI I GOTOWA DO WALKI !!
Dzisiaj wstałam pełna optymizmu :)
Najpierw z samego rana poszłam na zakupy do lumpka- nie wiem jak wy , ale ja uwielbiam szperać w takich ciuchach :)
Kupiłam 3 bluzki i jedne spodnie :)
We wtorek bede wiedziała co z moją zaległa wypłatą , jak ja dostane, zaszaleje i pójde na zakupy :P Musze kupić sobie jakieś ładne spodnie, bo w zasadzie mam tylko 3 pary w tym jedne trochę za luźne w nogawkach.
Poza tym zabierałam się dzisiaj za pranie i sprzatanie i z ciekawości przymierzyłam koszulę, taką śliczna w kratę, która kupiłam chociaż była za wąska w ramionach , stwierdziłam "A kiedys do niej schudne" Kupiłam ja we wrześniu , była strasznie obciśnięta.
Przymierzałam ją jakis miesiąc temu tak samo, za mała, a dzisiaj?
Prawie dobra ! To zmotywowało mnie do dalszej walki, poza tym chciałabym do wigilii schudnąć chociaż trochę,może uda mi się 2 kg jak będę się pilnowac.
Chce po 2 miesiącach wrócić do domu i usłyszeć, ale Ty schudłaś :)
Dzisiaj na 14 praca, a potem o 22 przyjeżdża G. Ciesze się :)
Śniadanie- 2 wafle ryżowe z pasztetem, kubek rosołu
II śniadanie- jogurt
Obiad- warzywa na patelnie, kawałek piersi z kurczaka gotowanej, trochę kaszy z sosem chińskim
Kolacja (w pracy) 2 grahamki, jogurt
no i kupiłam sobie 2 redsy na wieczór :PP
od poniedziałku zaczynam jeść na sniadanko owsianke z jabłkiem.
PO WCZORAJSZYM MARCEPANIE I PRZEMYŚLENIACH JESTEM PEŁNA MOTYWACJI I GOTOWA DO WALKI !!
nowaja90
15 grudnia 2012, 20:30uda się, uda :)
alex156
15 grudnia 2012, 13:35Aż miło się czyta, że ktoś ma lepszy dzień. Walcz kochana, to się napewno oplaci :))