Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak to Ku*wa nie będzie !


Gdzie się podziała moja silna wola ?!
Jeszcze rok temu potrafiłam, a teraz ?
A tu jakaś zupka chińska wpadnie, a tu jakieś ciastka, a tu jakiś uwaga- marcepan !

Co jest ze mną ? Nigdy nie miałam takich ciągotek do słodyczy, ostatnio cały czas...

Chyba jem z nudów, siedzę i wpierdalam

Niby mandarynki, niby suróweczki, ale jednak. Nie potrafie się opanować.

Ja pierdole, no nie wiem jak ja mam to wyjaśnić. 27 powinnam mieć okres, no to nawet nie wyjaśnia tego to,że jestem przed okresem jak nie jestem !

W pracy mam zajęcie to nawet nie myślę o jedzeniu, a jak mam wolne to moje myśli krążą tylko wokół lodówy...

Jak dostane w przyszłym tyg kasę, kupuje Alli, wtedy gdy to brałam nie chciało mi się jeść między posiłkami.

Wariactwo jakieś

Muszę sie za siebie wziąć, i powiedzieć głupie "Od jutra"

Sporządziłam sobie plan jedzenia do świat będe się go trzymać ! napiszcie mi co o nim myslicie.

Moja dieta do świat będzie się opierać na :
Jajkach
gotowanej piersi z kurczaka
warzywa na patelnie
kasza badź ryż
jogurty
jabłka i mandarynki
grahamki (w pracy)
owsianki
chleb ciemny- nie bede juz jadła styropianu
surówki


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.