Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7/22


Witam

Wczoraj ok gdyby nie to,że jeszcze zjadłam troche surówki, chyba na prawdę muszę jeść więcej w ciągu dnia, bo potem wieczorem jestem głodna

Dzisiaj w pracy strasznie nerwowo, jadę do G. odbije sobie to u niego :P W sumie to pierwszy raz jak u niego będę :P Zawsze on siedział u mnie.,

Śniadanie- 10 paluszków surimi z sosem czosnkowym

II śniadanie- 5 paluszków surimi , 1 kanapka

Obiad- warzywa na patelnnie , malutki kawałeczek gotowanej piersi, 5 paluszków surimi

Podwieczorek- 3 mandarynki

Kolacja- Pewnie piwko :P


  • alex156

    alex156

    8 grudnia 2012, 16:02

    Surówka to nie taki wielki grzech, gorzej jakby wpadło jakieś ciasteczko albo pizza :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.