Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8/25


Witam :) Wczoraj wiecczorek po 21 wciągnęłam trochę musli z jog nat, wrrrr niedobrze, ale całe szczęście,że nie były to jakieś ciastka czy coś :P Minął już ponad tydzień i czuje malutką różnicę w moim brzuszku, nie jest taki wzdęty juz :) mała poprawa lepsza niż żadna .

Śniadanie - 2 parówki, 1/3 ogórka , sos czosnkowy i gorący kubek , musiałam ;p (450kcal)

II śniadanie- 2 mandarynki (100kcal)

Obiad- 2 bitki ze schabowego, bez panierki, buraczki, 1/2 paczki brązowego ryżu (  500kcal)

Podwieczorek- pół papryki (50kcal)

Kolacja- jajecznica z 2 jaj, pół papryki (200kcal)

Razem : 1300kcal
  • Pandzia.

    Pandzia.

    12 listopada 2012, 14:44

    a pomyśl sobie co będzie za miesiąc ? jeśli już czuć efekty ;)) ćwiczysz coś ? ^^

  • marta80a

    marta80a

    12 listopada 2012, 11:09

    Dobrze, że nie wciągnęłaś niczego niezdrowego, takie musli nie jest złe, szkoda tylko, że tak pózno.:)

  • Peauela

    Peauela

    12 listopada 2012, 10:48

    168 cm ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.