Witam :) Wczoraj wiecczorek po 21 wciągnęłam trochę musli z jog nat, wrrrr niedobrze, ale całe szczęście,że nie były to jakieś ciastka czy coś :P Minął już ponad tydzień i czuje malutką różnicę w moim brzuszku, nie jest taki wzdęty juz :) mała poprawa lepsza niż żadna .
Śniadanie - 2 parówki, 1/3 ogórka , sos czosnkowy i gorący kubek , musiałam ;p (450kcal)
II śniadanie- 2 mandarynki (100kcal)
Obiad- 2 bitki ze schabowego, bez panierki, buraczki, 1/2 paczki brązowego ryżu ( 500kcal)
Podwieczorek- pół papryki (50kcal)
Kolacja- jajecznica z 2 jaj, pół papryki (200kcal)
Razem : 1300kcal
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Pandzia.
12 listopada 2012, 14:44a pomyśl sobie co będzie za miesiąc ? jeśli już czuć efekty ;)) ćwiczysz coś ? ^^
marta80a
12 listopada 2012, 11:09Dobrze, że nie wciągnęłaś niczego niezdrowego, takie musli nie jest złe, szkoda tylko, że tak pózno.:)
Peauela
12 listopada 2012, 10:48168 cm ;)