Wczoraj późnym wieczorem i to z pomocą mojego sąsiada udało się nam złożyć mój orbitreko-stepper. A tak się prezentuje
obcykałam go konkretnie
no sesja jak nic mu się trafiła
i jeszcze raz...a co
A tak wygląda jego oferta w sklepie. Jak widać, podobieństwo zachowane, więc raczej niczego nowego nie stworzyliśmy, chociaż zakusy były
Pierwsze ćwiczenia zaliczone jeszcze wczoraj, a dziś tyłka ud i łydek nie czuję. I wiecie co? DOBRZE MI Z TYM!!!!!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Patunia1979
21 sierpnia 2009, 22:11To ,że nie czujesz pewnych części ciała to bardzo dobry znak!!! Oby chęci i zapału nie brakło...pozdrawiam
moniaf15
21 sierpnia 2009, 22:05dzis nie czujesz tylka i nog a za jakis czas ich nie zauwazysz, bo znikna :O) no przynjamniej nie poznasz, bo zmaleja tak slicznie :O)))) pieknie!!! to cudowne, ze rodzice cie tak wspieraja :O)))) musisz byc bardzo szczesliwa (wiem, wiem nie masz lekko w zyciu), ale majac tyle milosci i oparcia w najblizszych nie mozna tego nie docenic!!! sukcesow zycze w pokonywaniu kilometrow :O))) buzia
LoloBrygida1990
21 sierpnia 2009, 13:37A czemu mnie mialabys podziwiac??? Ledwo sie trzymam w siodle dlatego kolezanka jest na zdjeciach. To ja podziwiam ciebie - ponad 20 kg zrzucic to jest wielki sukces - zazdroszcze jak dzika.
promyczekdori
21 sierpnia 2009, 08:00i mnie sie taki marzy aniu wiec może i ja kiedys takim będe mogła sie pochwalić
marta302005
20 sierpnia 2009, 15:05Może wyda Ci się to dziwne, ale bardzo lubię Twój pamiętnik. Czytam go od lutego (z przerwami, ale cały ;-) ) Domyślam się, że Ci ciężko, ale to Ty mnie motywujesz do walki z kilogramami. Trzymaj się i nie trać optymizmu!!!
marleninka
19 sierpnia 2009, 10:56sprzet robi wrazenie :)) na pewno po kilku dniach cwiczonek tylek, uda i lydki sie z nim zaprzyjaznia ;)) sciskam i efektywnych treningow zycze :*
7051953
18 sierpnia 2009, 22:01przyjemnego i efektywnego cwiczenia. Pa- Basia
marciaa19
18 sierpnia 2009, 21:33wszystkiego naj naj naj dawno mnmie tu nie bylo i przegapilam Twoje urodzinki za co przepraszam ale prezent super teraz to dasz czadu i waga napewno runie na lep na szyje:)trzymam mocno kciuki!super,Twoi kochani rodzice wierze w Ciebie tak bardzo ze dali Ci cos takiego to fantastyczne:)a corcia troche podrosnie i pewnie tez na nmi pokica:)moj synio to ze mna tak na rowerku stacjonarnym "podrozowal"
sdorota2007
18 sierpnia 2009, 20:19Jak bylam w Polsce to ćwiczyłam na tym na siłowni i super się czułam. Zatem życzę, aby kilogramy leciały na łeb, na szyję :) pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki :) :*:*
rybka22
18 sierpnia 2009, 17:15Super ten Twój nowy sprzęt, rodzice mieli świetny pomysł. Teraz to dopiero kilogramy polecą szybciutko. Za co trzymam MOCNO kciuki. Buziaki
sspaula
18 sierpnia 2009, 16:21ooo, zaledwie kilka di mnie tu nie było a tu tyyyyle się dzieje: super sprzęcicho świetny teraz to już masz z górki na pazurki:) strasznie się cieszę:) powodzenie i siły mięśni Ci życzę by wymiatać na tym rumaku:)
Daria78
18 sierpnia 2009, 16:04trzymam kciuki i miłego szaleństwa na tym rumaku :)
dziewczynaznadwaga
18 sierpnia 2009, 13:26Witaj ... teraz mozesz cwiczyc kiedy tylko chcesz bo masz sprzet w domu ... gratuluje Ci bo jak widze zycie zaczyna Ci sie dobrze ukladac :) ... pozdrawiam
monnak
18 sierpnia 2009, 12:11dostałaś od rodziców;) sama mam orbiego i nie oszczędzam go wcale;) Ćwicz Kochana, dosiadaj go jak najczęściej a efekty już niedługo zobaczysz powalające wręcz:) milusiego dnia:-))
niunka31
18 sierpnia 2009, 11:24gratulacje hihih szkoda ze jeszcze rowerka nie mial hihh zartuje no to teraz moja kochana nie ma zmiluj sie trza tluszczyk na miesnie zmaieniac
marta1984leszno
18 sierpnia 2009, 11:04teraz to możesz wymiatać bez względu na pogodę! zaczynałaś od spacerów z córcią, a teraz ćwiczysz jak rasowa sportsmenka, gratulacje!
Irenka117
18 sierpnia 2009, 10:20Na pewno Ci pomoże w walce z kiloskami a swoją drogą Odlotowych Rodziców masz :)) Ściskam i Ciebie i Ich :))
kaguyaa
18 sierpnia 2009, 10:17ale bajerrrrrrrrrrr!!! super to wyglada i chyba dziala, skoro czujesz wysilek;-), pozdrawiam cieplo
beti110278
18 sierpnia 2009, 09:57oooooooooooooo jjjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! ja też chcę taki!!! i jeszcze kawałek miejsca, żeby mieć gdzie go trzymać! ale powiem Ci, że najbardziej podoba mi się ta zielona "piłka lekarska" hihihi! a smaczniusia, że hej! serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości w ćwiczeniach no i oczywiście zawrotnych efektów!